Sterowanie huraganami, wiatrem, pogodą, klimatem, itp.
(dwujęzycznie, po:
angielsku i
polsku )
Uaktualizowano:
25 sierpnia 2013
Kliknij "X" lub "No" na np. planszy rzekomych błędów, lub na reklamie, jeśli te usiłują przeszkodzić w oglądnięciu tej strony.
Oto
wykaz wszystkich stron które powinny być
dostepne pod niniejszym adresem (tj. na
tym serwerze), w zestawieniu językowym -
w 8 językach. Jest on częściej aktualizowanym
powtórzeniem stron zestawionych też w "Menu 1".
Wybierz poniżej interesującą Cię stronę
manipulując suwakami, potem kliknij na nią
aby ją uruchomić:
(Ten sam wykaz daje się też wyświetlić
z "Menu 1" poprzez kliknięcie tam na
"Menu 2".)
Oto
wykaz adresów wszystkich totaliztycznych
witryn działających w dniu aktualizacji
tej strony. Pod każdym z owych adresów
powinny być dostępne wszystkie totaliztyczne
strony wyszczególnione w "Menu 1" i
"Menu 2",
włączajac w to również ich odmienne wersje językowe
(tj. wersje w językach: polskim,
angielskim, niemieckim, francuskim, hiszpańskim,
włoskim, greckim i rosyjskim).
Najpierw więc w poniższym okienku wybierz
adres serwera z każdego masz zamiar
skorzystać manipulując suwakami, potem
kliknij na jego adres, kiedy zaś otworzy
się strona reprezentująca ów serwer
wówczas wybierz sobie z "Mednu 1" lub z
"Menu 2"
interesującą cię stronę i kliknij na nią
aby ją uruchomić i przeglądnąć:
(Niniejszy wykaz daje się też wyświetlić
z "Menu 1" poprzez kliknięcie tam na
"Menu 4".)
W miarę postępu czasu nasza cywilizacja
staje się coraz bardziej zależna od pogody.
Wszakże coraz bardziej napięta produkcja
żywności, transport, komunikacja, zdrowie, przemysł,
a często również energetyka, są osłabiane
każdym odstępstwem od "normalnej" pogody.
Jednocześnie owa pogoda w miarę postępu
czasu czyni się coraz bardziej zdestabilizowana.
Huragany, tornada, susze, powodzie, oraz
wszelkie inne pogodowe anomalia prześladują
praktycznie każdy zakątek naszego globu.
Z tego powodu coraz pilniejszym staje się
wymóg aby nasza cywilizacja opanowała
umiejętność sterowania pogodą. Problem
jednak polega na tym, że wszelkie dotychczasowe
próby sterowania pogodą bazowały na
empirycznych ustaleniach dotyczących jedynie
lokalnego działania określonych przedsięwzięć.
Jak dotychczas brak było bowiem teorii naukowej
która by wyjaśniała cały globalny mechanizm rządzący
pogodą, oraz by wskazywała sposoby umożliwiające
sterowanie tym mechanizmem. Na szczęście
dla nas, taka teoria naukowa została opracowana
w 1985 roku. Od owego czasu jest ona
upowszechniana po świecie pod nazwą
"Koncept Dipolarnej Grawitacji".
Wraz z tzw.
filozofią totalizmu -
która z niej wyniknęła, ta relatywnie nowa teoria naukowa
NIE tylko że wyjaśniła mechanizm rządzący pogodą,
ale dostarczyła także fundamentów naukowych
i filozoficznych dla zupełnie nowej nauki opisywanej
pod nazwą "totaliztyczna nauka". Niniejsza strona
internetowa wyjaśnia właśnie globalny mechanizm
rządzący pogodą, który został wykryty dopiero przez
Koncept Dipolarnej Grawitacji,
a stąd stał się przedmiotem badań tej nowej "nauki totaliztycznej".
Na przykładzie przewidywania, wykrywania i kontrolowania
huraganów i
tornad,
wyjaśnia ona również jak ów mechanizm daje
się wykorzystać praktycznie, m.in. do
przejęcia kontroli na ziemską pogodą.
Część #A:
Informacje wprowadzające tej strony:
#A1.
Cel tej strony:
Głównym celem tej strony jest wyjaśnienie (na
bazie nowej tzw. "nauki totaliztycznej") czym
naprawdę są huragany i wiatry, oraz wskazanie
metod sterowania tymi zjawiskami pogodowymi.
#A2.
Ustalenia opisane na tej stronie NIE byłyby osiągnięte bez powstania nowej "nauki totaliztycznej":
Na całym szeregu totaliztycznych stron,
np. w punktach #H1 do #H3 strony o nazwie
humanity_pl.htm.
wyjaśnione zostało jak szkodliwe dla ludzkości
są działania tzw. "monopoli". Owa
ich szkodliwość rozciąga się także na najbardziej
szkodliwy ze wszystkich monopoli zubażających
ludzkość, mianowicie na dotychczasową oficjalną
naukę ziemską - przez wielu ludzi nazywanych też
starą "ateistyczną nauką
ortodoksyjną". Owa stara nauka zawiera
bowiem zasadniczy błąd wpisany w jej fundamenty
naukowe i filozoficzne, który to błąd wyjaśniony
jest szerzej np. w punkcie #J2 strony o nazwie
pajak_jan.htm.
Błąd ten sprowadza się do badania otaczającej
nas rzeczywistości z tylko jednego podejścia
przez filozofów nazywanego "a posteriori", a
polegającego na badaniu "od skutku
do przyczyny". Aby bowiem posiąść pełny
obraz rzeczywistości, konieczne jest jej badanie
także z odwrotnego podejścia, przez filozofów
zwanego "a priori" - czyli "od przyczyny do skutków" albo
"od Boga rozumianego jako najbardziej nadrzędna
przyczyna wszystkiego, do otaczającej nas rzeczywistości
rozumianej jako skutek działań tegoż Boga".
To odwrotne podejście jest stosowane właśnie przez
nowo-powstającą tzw. "naukę
totaliztyczną" bazującą na fundamentach naukowych
Konceptu Dipolarnej Grawitacji.
Jeden z obszarów badań tej nowej nauki, tj. wiatry
i zjawiska pogodowe, jest raportowany na niniejszej
stronie.
Błędy i wypaczenia tkwiące w fundamentach naukowych
i filozoficznych starej "ateistycznej nauki ortodoksyjnej"
powodują, że nauka ta sama pozbawiła
się kompetencji w badaniu praktycznie wszelkich
co bardziej wyrafinowanych zjawisk. W rezultacie,
nauka ta upowszechnia coraz bardziej bzdurne klamstwa
i wyjaśnienia dla coraz szerszej gamy niezwykle istotnych
dla ludzkości zjawisk i obszarów wiedzy, włączając w to
wiedzę na temat Boga
i na temat powodów dla szorstkiego wychowywania
ludzi na zahartowanych w boju "żołnierzy Boga" -
wyjaśnianych np. w punkcie #B1.1 strony o nazwie
antichrist_pl.htm,
opisane tutaj huragany, wiatry i zjawiska pogodowe,
naturalne kataklizmy dokumentowane np. na stronie o nazwie
petone_pl.htm
lub stronie o nazwie
quake_pl.htm,
wyniki badań
UFO i UFOnautów,
oraz cały szereg innych obszarów wiedzy
o ogromnie ważkich dla nas następstwach.
Nie jest więc dalekie od prawdy stwierdzenie,
że błędy i wypaczenia
starej "ateistycznej nauki ortodoksyjnej" ponoszą
bezpośrednią odpowiedzialność za tragiczną
sytuację w jaką ta monopolistyczna nauka
wprowadziła całą dzisiejszą ludzkość.
Jeśli ktoś oszołomiony "propagandą sukcesu"
jaką owa stara "ateistyczna nauka ortodoksyjna"
upowszechnia wśród ludzi, NIE odnotowuje jak
bezradna i niekompetentna jest owa nauka w
wyjaśnianiu np. choćby najbardziej podstawowych
zjawisk pogodowych, wówczas proponuję mu
aby postarał się znaleźć i przeanalizować oficjalne
"naukowe wyjaśnienia" dla takich "zagadek"
pogodowych, jak:
1.
Dlaczego huragany, wiatry, tornada, niże i wyże pogodowe,
itp., formują wiry w których powietrze obiega po obwodach
zamkniętych? Wszakże gdyby ruchy atmosfery
ziemskiej formowane były np. w wyniku obrotów ziemi
i zjawiska tarcia, wówczas na Ziemi powinny wiać
jednostajne wiatry o kierunkach i szybkościach zgodnych
z ruchem słońca po nieboskłonie.
2.
Dlaczego woda w oceanach NIE wiruje w sposób podobny
jak czynia to huragany, wiatry, tornada, niże i wyże
pogodower, itp.? Wszakże te same zjawiska które
działają na atmosferę, działają także na wodę w oceanach.
3.
Dlaczego na półkuli północnej niżowe cyrkulacje powietrza
wirują w kierunku przeciwstawnym do ruchu wskazówek
zegara, podczas gdy na półkuli południowej wirują one
w kierunku zgodnym z ruchem wskazówek zegara?
Jednocześnie zaś wyżowe cyrkulacje powietrza wirują
tam w kierunkach odwrotnych do cyrkulacji niżowych.
4.
Dlaczego zawirowania powietrza formujące niże i wyże
pogodowe przemieszczają się po danym obszarze niemal
zawsze po tych samych trajektoriach? Przykładowo,
dlaczego zawirowania powietrza formujące owe niże i wyże
pogodowe przez obszar Nowej Zelandii niemal zawsze
zwolna wędrują od zachodu ku wschodowi.
5.
Dlaczego w niektórych obszarach ziemi i krajach, np.
w Nowej Zelandii, ta sama pogoda ulega powtórzeniom
w cyklach niemal dokładnie jednotygodniowych?
(A ściślej w cyklach równych dokładnie jedną czwartą
miesięcznego cyklu czterech faz księżycowych - która
to jedna czwarta jest bliska właśnie długości jednego
tygodnia.) Trzeba bowiem pamiętać, że jeśli choćby
w jednym obszarze Ziemi, np. w Nowej Zelandii,
zjawiska pogodowe wykazują ścisłą współzależność
od faz Księżyca, wówczas owa ścisła współzależność
jest także obecna na całej reszcie naszej planety.
Tyle tylko, że w innych obszarach Ziemi może ona
być kamuflowana przez jakieś lokalne zjawiska, które
rozmywają klarowność tej faktycznie tam istniejącej
współzależności.
6.
Dlaczego spora proporcja huraganów pojawia się na
Ziemi w parach, z których jeden (wirujący przeciwstawnie
do ruchu wskazówek zegara) wędruje po półkuli północnej,
podczas gdy drugi (wirujący zgodnie z ruchem wskazówek
zegara) wędruje po półkuli południowej. Tyle tylko,
że cyrkulacje powietrza w obu huraganach owej pary
NIE zawsze muszą wirować po obwodach o tym samym
zaciśnieniu, a stąd być podobnej siły (tj. czasami cyrkulacje
powietrza jednego z tych "huraganów" mogą obiegać
na tyle większe obwody, że siła wiatrów może w nich
spadać do poziomu mniejszego od uznawanego za
huraganową).
7.
Dlaczego pogoda wykazuje ścisłe związki z fazami i
ruchami Księżyca? Przykładowo, noce z Księżycem
w pełni są typowo znacznie zimniejsze, lub nawet
mroźniejsze, niż noce bezksiężycowe - i to na przekór,
że Księżyc wysyła ku Ziemi jakąś tam ilość dodatkowej
energii promieniowania.
Odnotuj jednak, że wszystkie powyższe zagadki
są łatwo wyjaśnialne na bazie mechanizmów i
teorii zaprezentowanych na niniejszej stronie,
a wypracowanych przez nową "naukę totaliztyczną".
Pełniejsze opisy zarówno starej "ateistycznej
nauki ortodoksyjnej", jak i nowej "nauki totaliztycznej",
zaprezentowane zostały aż na całym szeregu
totaliztycznych stron, przykładowo m.in.
w punktach #C1 do #C5 strony o nazwie
telekinetyka.htm,
czy w punkcie #A2.6 strony o nazwie
totalizm_pl.htm.
Część #B:
Popularne rozumienie dyskutowanych
na tej stronie pojęć, np. pojęć "wiatry" czy "huragany":
#B1.
"Wiatry", "huragany", "tajfuny", "cyklony", "tornada", itp. -
czyli dużo odmiennych nazw, jednak w rzeczywistości
zawsze manifestacje tego samego zjawiska:
Przyglądnijmy się uważnie co faktycznie
opisywane jest pod owymi dziesiątkami
odmiennych nazw jakie ludzie przyporządkowali
najróżniejszym zjawiskom pogodowym.
Oto najważniejsze z tych nazw, oraz krótkie
wyjaśnienie co każda z nich faktycznie oznacza.
(1)
Wiatr. Nazwa "wiatr" używana jest
do opisywania słupa wirującego powietrza
o średnicy wynoszącej zwykle około tysiąca
kilometrów przemieszczającego się wzdłuż
powierzchni Ziemi. Ponieważ powietrze w
obrębie tego słupa zwolna wiruje, dla osób
znajdujących się na powierzchni ziemi owo
jego wirowanie manifestuje się właśnie w
postaci wiatru. W samym centrum słupa
powietrza formującego wiatry zawsze znajduje
się mały obszar wolny od wiatru.
(2)
Huragan. Nazwa "huragan" używana jest
do opisywania słupa wirującego powietrza
o średnicy wynoszącej kilkaset kilometrów,
w obrębie którego panują mordercze wiatry
wirowe posiadające ogromną siłę niszczenia.
Faktycznie to huragan powstaje jeśli słup
powietrza który formował zwykłe wiatry zostaje
zawężony do znacznie mniejszej średnicy.
Szybkość liniowa ruchu wirowego wiatrów huraganu
często przekracza 200 kilometrów na godzinę.
W samym centrum tego słupa huraganowego,
czyli w jego tzw. "oku", znajduje się jednak obszar
o średnicy wynoszącej około 10% średnicy
całego wirującego słupa (czyli obszar o
około kilkudziesięcio-kilometrowej średnicy),
w którym powietrze wcale nie wiruje - a
stąd w którym panuje strefa zupełnej bezwietrzności.
Ponieważ odmienne kultury na Ziemi
przyporządkowywały huraganom odmienne
nazwy, ów słup wirującego powietrza zwykle
nazywany jest "huraganem" tylko jeśli pojawia
się on gdzieś w obszarze Altantyku, lub jeśli
opisywany jest on przez Europejczyków. Z
kolei w kulturach dalekiego Wschodu (tj. na
obszarze Pacyfiku) taki sam słup huraganowego
wiatru nazywany jest zwykle tajfunem.
Natomiast w obszarze równikowym ten sam
rodzaj wiatru zwykle nazywany jest cyklonem.
(3)
Sztorm. Jeśli jakikolwiek silny wiatr, np. huragan,
tajfun, czy cyklon, omiata powierzchnię morza
lub oceanu, wówczas niebezpieczna sytuacja
jaka zostaje wytworzona przez niego na powierzchni
owych wód nazywana jest zwykle sztormem.
Oczywiście, efekty sztormów mogą również
przenosić się z morza na obrzeża lądów, dotykając
ludzi i naturę którzy mieszkają w pobliżu wybrzeża.
(4)
Tornado. Odmianą huraganu jest tzw. "tornado".
Tornado powstaje kiedy wirujący słup powietrza
typowo formujący huragan zawężony zostaje
do średnicy zaledwie kilku, kilkudzięsięciu, lub
co najwyżej kilkuset metrów. Takie zawężenie średnicy
wirowania tego słupa zwielokrotnia liniową szybkość
ruchu wirowego powietrza. Szybkość ta zaczyna
wówczas osiągać wartości często przekraczające
około 1000 km/godź. Jednocześnie zaś siła niszczenia
tego wiatru proporcjonalnie wzrasta osiągając ekspozyjność
większą nawet od wybuchu dynamitu. Sporo budynków
uderzonych tornadem zwyczajnie eksploduje. Siła tornada
jest też w stanie wysysać w powietrze ludzi usiłujących
się przed nim ukrywać np. w piwnicach. W Polsce tornada
kiedyś nazywano "trąbami powietrznymi". Słyszałem
także że stara ludowa nazwa dla nich brzmiała "tańcujący
diabeł". Z kolei w Anglii dawniej nazywano je "wind devil"
czyli "wiatr diabeł". Podobnie jak słupy huraganów, również
słup powietrza zawirowywanego przez tornado posiada w
swoim centrum bezwietrzne "oko" o średnicy około 10%
średnicy zewnętrznej owego wirującego słupa. W "oku"
owym panuje zupełna bezwietrzność wirowa. Występują
tam jednak potężne siły ssące które są w stanie podnieść
w górę nawet bardzo ciężkie przedmioty.
* * *
Oczywiście, wykaz zjawisk atmosferycznych
jakie oddziaływują na nasze życie wcale się
nie kończy na powyższych pojęciach. Mamy
przecież jeszcze takie zjawiska jak "pogoda",
"klimat", "mróz", "śnieg", "deszcz", "susza", itp.
Jak jednak zapewne czytelnik zaczął to już
odnotowywać z pojęć wyjaśnionych poprzednio,
owe inne zjawiska faktycznie są jedynie
pochodnymi od zjawisk opisanych powyżej,
zaś ich mechanizm działania zawsze wywodzi
się z jednego rodzaju zasad (tj. tego które
będą opisane poniżej). Mianowicie
zawsze wywodzi się on z następstw ruchów
wirowych ogromnych słupów powietrza które
wirują a jednocześnie przesuwają się wzdłuż
powierzchni Ziemi. Takie słupy wirującego
powietrza są więc naszym kluczem do
sterowania pogodą. Jeśli nauczymy się
nimi sterować, wówczas jednocześnie
nauczymy się jak sterować pogodą i klimatem
na Ziemi. Jak zaś wyjaśnia nam to teoria
opisana poniżej w następnym punkcie tej
strony i nazwana
"Konceptem Dipolarnej Grawitacji",
istnieje możliwość relatywnie prostego sterowania
owymi słupami wirującego powietrza. Jak tego
dokonywać wyjaśnione zostało w dalszej części
tej strony.
#C1.
"Koncept Dipolarnej Grawitacji"
- czyli teoria naukowa która m.in. wyjaśnia formowanie wiatrów,
huraganów i tornad oraz wskazuje jak sterować pogodą i klimatem na Ziemi:
Nazwa
Koncept Dipolarnej Grawitacji
przyporządkowana została do relatywnie nowej naukowej
teorii wszystkiego
opracowanej w 1985 roku. Teoria
ta wychodzi z formalnego dowodu naukowego, stwierdzającego że
"pole grawitacyjne przynależy do kategorii dynamicznych
pól dipolarnych", aby następnie na bazie tego
dowodu opisać całą otaczającą nas rzeczywistość
tak jak ona wygląda przy dipolarnym charakterze
grawitacji. W sensie merytorycznym teoria ta jest
więc opisem otaczającej nas rzeczywistości który
jest alternatywny do opisu obecnie upowszechnianego
przez oficjalną naukę ziemską. Wszakże obecna nauka
ziemska w sposób formalnie niezdefiniowany bazuje
na założeniu wyjściowym że "pole grawitacyjne przynależy
do kategorii statycznych pól monopolarnych". Cały
więc opis otaczającej nas rzeczywistości dzisiejsza
nauka bazuje właśnie na owym starym niepisanym
założeniu o monopolarnym charakterze grawitacji.
Ponieważ grawitacja jest pojęciem najbardziej
fundamentalnym, z którego wywodzą się praktycznie
wszelkie inne pojęcia, przedefiniowanie jej polarności
przez ów
Koncept Dipolarnej Grawitacji
powoduje, że ta nowa teoria naukowa musi
przedefiniowywać oraz opisywać w alternatywny
sposób praktycznie każdy aspekt otaczającej
nas rzeczywistości. To właśnie z tego powodu, ów
Koncept Dipolarnej Grawitacji
okazuje się być ową od dawna poszukiwaną przez
ludzi "teorią wszystkiego", czyli teorią
naukową która opisuje wszelkie zjawiska oraz
dostarcza wyjaśnień dla praktycznie wszystkiego.
Skrótowe podsumowanie opisów Konceptu
Dipolarnej Grawitacji zawarte jest na odrębnej
stronie internetowej która w menu z lewego
marginesu występuje właśnie pod nazwą
Koncept Dipolarnej Grawitacji.
Strona owa m.in. opisuje niektóre z powszechnie
znanych dowodów na dipolarny charakter grawitacji.
Z kolei pełne opisy tego konceptu zaprezentowane
są w dwóch tomach
monografii [1/4],
mianowicie w jej tomach 4 i 5. (Tomy te można
załadować sobie nieodpłatnie za pośrednictwem
niniejszej strony internetowej, lub stron do niej
pokrewnych.) Z powodu
łatwej dostępności powyższych opisów,
pełne wyjaśnienie owego konceptu zostanie
tutaj pominięte. Jednak dla kompletności
prezentacji z tej strony internetowej, w niniejszym
punkcie streszczone zostaną te fragmenty
owego konceptu, których znajomość jest
konieczna lub wysoce pomocna dla zrozumienia
dalszych wyjaśnień z tej strony.
Zgodnie z Konceptem Dipolarnej Grawitacji
pole grawitacyjne jest dynamicznym polem
dipolarnym, podobnym do pola magnetycznego
lub do pola formowanego np. przez powietrze
cyrkulujące przez nasz domowy odkurzacz.
Znaczy grawitacja posiada swój biegun wlotowy
("I" albo "Inlet"), a także swój biegun wylotowy
("O" albo "Outlet"). Z uwagi jednak na
koncentryczność grawitacji, w naszym świecie
znajduje się jedynie jej biegun wlotowy "I".
Jej linie sił koncentrują się bowiem w tzw.
"centrach grawitacji", gdzie przenikają one
przez niewidzialną i nieprzenikalną barierę,
poczym wyłaniają się do zupełnie odrębnego
świata który nazywany jest przeciw-światem.
W owym przeciw-świecie linie sił pola
grawitacyjnego ponownie się rozprzestrzeniają
formując tam drugi, wylotowy "O" biegun
pola grawitacyjnego. Zgodnie więc z
Konceptem Dipolarnej Grawitacji, otaczający
nas wszechświat musi się składać aż z dwóch
równoległych światów, tj. z naszego świata
oraz z przeciw-świata, obu istniejących
w tej samej przestrzeni. Światy te oddzielone
są od siebie nieprzenikalną barierą, zaś do każdego
z nich wyłania się przeciwstawny biegun pola
grawitacyjnego. Własności owych światów
mają się do siebie tak jak np. (a) własności
przestrzeni panujących przy odmiennych
biegunach dipola magnetycznego, oraz (b)
własności obiektu stojącego przed lustrem
do lustrzanego odbicia owego obiektu, oraz
(c) własności komputerowego hardware mają
się do własności komputerowego software.
W każdym z tych światów zawarta jest też
zupełnie odmienna substancja, jakiej własności
są przeciwstawne do własności substancji z
równoległego świata. Substancja panująca
w naszym świecie znana jest pod nazwą
materia. Jej podstawowe własności
obejmują m.in. (1) masę, (2) inercję, (3) tarcie,
oraz (4) bezrozumność - czyli niezdolność do
myślenia w stanie naturalnym.
Z kolei substancja panująca w przeciw-świecie
nazywana jest przeciw-materią. Jej
podstawowe własności obejmują m.in. (1) bezważkość,
(2) samo-mobilność, (3) nadślizkość, oraz (4) inteligencję -
czyli zdolność do myślenia w stanie naturalnym.
Dipole grawitacyjne powodują, że każda cząsteczka
materii istniejąca w naszym świecie jest balansowana
przez identyczne do niej zgrupowanie przeciw-materii
istniejące w przeciw-świecie. Z powodu owego
balansowania, praktycznie każdy "obiekt fizyczny"
zbudowany z materii i istniejący w naszym świecie
jest połączony siłami grawitacyjnymi z identycznym
do niego "przeciw-materialnym duplikatem" istniejącym
w przeciw-świecie i zbudowanym z przeciw-materii.
Praktycznie więc, zgodnie z Konceptem Dipolarnej
Grawitacji, każdy obiekt z naszego świata posiada
w przeciw-świecie identycznego do siebie jakby
ducha zbudowanego z przeciw-materii.
(Ten przeciw-materialny "duplikat" czy "duch"
obiektów fizycznych, przez najróżniejsze alternatywne
nauki nazywany jest "ciałem energetycznym",
"ciałem eterycznym", "ciałem akupunkturowym", itp.)
Jeśli więc poruszymy albo obiektem fizycznym,
albo też jego przeciw-materialnym duplikatem,
więzy grawitacyjne istniejące pomiędzy nimi
powodują, że poruszeniu musi ulec również ich
kopia z przeciwnego świata. Jeśli zródło tego
poruszenia przyłożone zostaje do obiektu
fizycznego - który dzięki temu staje się przyczyną
danego ruchu, zaś przecwi-materialny duplikat
musi za nim podążać ciągnięty siłami grawitacyjnymi,
wówczas taki ruch nazywany jest ruchem fizycznym.
Jeśli jednak źródło ruchu przyłożone zostanie do
przeciw-materialnego duplikatu (ducha) danego obiektu,
zaś sam obiekt fizyczny ciągnięty jest za owym
duplikatem siłami powiązań grawitacyjnych, wówczas
taki rodzaj ruchu nazywany jest ruchem telekinetycznym.
Dlatego Koncept Dipolarnej Grawitacji opisuje
telekinezę
jako rodzaj ruchu formowany kiedy przemieszczeniom
poddawany jest przeciw-materialny duplikat obiektu
(tj. jego "duch") znajdujący się w przeciw-świecie,
zaś obiekt z naszego świata jedynie podąża za
owym duplikatem (tj. za swoim "duchem").
Z kolei jeśli dany ruch ma formę wibracji,
wówczas w naszym świecie zwykle opisuje
się go jako dźwięki, zaś w przeciw-świecie
opisuje się go jako telepatię. Dlatego
zgodnie z Konceptem Dipolarnej Grawitacji
telepatia
to rodzaj wibracji dźwięko-podobnych propagujących
się po przeciw-świecie. (Chińczycy owe wibracje
przeciw-materii zaliczają do całej grupy manifestacji
przeciw-świata zwykle nazywanych "energią chi".)
Oczywiście, niezależnie od pojęć i zjawisk opisanych powyżej,
Koncept Dipolarnej Grawitacji
przedefiniowuje i wyjaśnia praktycznie wszystkie
zjawiska i tajemnice jakie dotychczas są nam
znane. To właśnie dlatego nazywany jest on
również "teorią wszystkiego". W dalszej części
niniejszej strony wyjaśnione zostanie jak koncept
ten wyjaśnia mechanizm rządzący pogodą, a także
jak dzięki poznaniu tego mechanizmu możemy
teraz lepiej przewidywać pogodę, łatwiej wykrywać
nadchodzące huragany i tornada, a nawet z czasem
nauczyć się sterować pogodą na Ziemi.
#C2.
Co to takiego "wiry przeciw-materii" oraz jakie są ich rodzaje:
W podrozdziale H2 z tomu 4
monografii [1/4]
wyjaśniłem, że przeciw-materia istniejąca
w przeciw-świecie wykazuje się posiadaniem
cech które są dokładnie odwrotne do własności
materii z naszego świata fizycznego.
Dla przykładu, przeciw-materia posiada
"samo-mobilność" zamiast "inercji" naszej
materii, a ponadto zupełnie pozbawiona jest
tarcia (tj. jest "nadślizka"). Z kolei, z powodu
owego braku tarcia oraz z powodu samo-mobilności,
w stanie wolnym substancja ta samorzutnie
jest niezdolna do formowania oraz do podtrzymywania
obiektów trwałych. Stąd wolna przeciw-materia
z przeciw-świata przez cały czas znajduje się
w stanie nieustannego ruchu. Niemniej, wirujący
ruch przeciw-materii, podobnie jak wirujący ruch
wody, jest w stanie uformować semi-twałe obiekty.
W podrozdziale H4.2 z tomu 4
monografii [1/4]
owe semi-trwałe obiekty zostały opisane pod
nazwą "wiry". W przeciw-świecie istnieje cała
gama takich wirów przeciw-materii. Niektóre
z nich są na tyle miniaturowe, że rozmiarowo
są one jak pojedyncze cząsteczki elementarne
lub jak pojedyncze atomy. Inne są tak ogromne,
że rozmiarami dorównują one całym planetom,
układom słonecznym, a nawet galaktykom.
Stąd, dla przykładu, nasza cała planeta,
atmosfera ziemska, a także np. wszystkie
oceany, w przeciw-świecie są wypełnione
przez cały szereg takich gigantycznych wirów
przeciw-materii. Gdybyśmy w jakiś sposób
uzyskali wgląd to owego przeciw-świata, wówczas
widzielibyśmy naszą Ziemię jako dynamiczny
kłębek, lub węzeł, uformowany z dziesiątków
takich ogromnych wirów przeciw-materii
posplatanych ze sobą w rodzaj skomplikowanego
węzła i wirujące razem z naszą planetą.
Ów kłębek związany z Ziemią czasami też
oddziaływuje dynamicznie z podobnymi
kłębkami grawitacyjnie przywiązanymi
do Księżyca, Słońca, innych planet, itp.
Na dodatek, ten kłębek wirów jest często
przecinany przez liniowe strumienie przeciw-materii.
(Każdy taki liniowy strumień przeciw-materii
to po prostu rzeka tej substancji mknąca
przez przeciw-świat.)
Każdy wir przeciw-materii jest ukształtowany
jak rodzaj pierścienia. To zaś oznacza, że
wiry te przyjmują kształt zamkniętych pętli.
Ilustracyjnie mogą one być porównywane
do gigantycznych "węży" które wirują wokół
osi obrotu przebiegającej wzdłuż ich kręgosłupów,
podczas gdy w swoich pyskach trzymają one
końce własnych ogonów – tak że formują one
kształty zamkniętych pętli. Tyle, że zamiast z ciał,
owe "węże" zbudowane są z przeciw-materii,
znaczy z owej niezwykłej substancji która wypełnia
odrębny przeciw-świat. ("Przeciw-świat" jest
owym odrębnym światem który dotychczas był
opisywany jedynie przez religie, jako że przed
Konceptem Dipolarnej Grawitacji nie istniała
żadna konsystentna teoria fizykalna która by
uzasadniała jego istnienie.) Kiedy takie ogromne
wiry przeciw-materii przenikają przez atmosferę
ziemską, wówczas ich oddziaływania grawitacyjne
przechwytują i pociągają za sobą cząsteczki powietrza.
W ten sposób formują one w atmosferze ziemskiej
ogromne cyrkulacje powietrza zwane "obszarami
niskiego ciśnienia" lub "obszarami wysokiego ciśnienia".
Nasza "matka Ziemia" posiada prezycyjnie zdefiniowaną
i zawsze tą samą liczbę takich ogromnych wirów
przeciw-materii. Nigdy też wiry te nie zanikają ani
nie są tworzone. Jednak bez przerwy zmieniają swoją
pozycję w odniesieniu do powierzchni Ziemi. Ponadto
nieustannie zmieniają one swoją średnicę wokoło której
ich przeciw-materia wiruje (znaczy, ich średnica cyklicznie
"pulsuje", tj. periodycznie zwiększa się a potem zmniejsza).
Owe ogromne wiry i strumienie przeciw-materii nieustannie
penetrują kulę ziemską, wnikając w i wychodząc z, jej
objętości na odmiennych półkulach. Ponieważ są one
uformowane z bezważkiej substancji, wirują one wraz
z Ziemią, zaś ich ruchy w odniesieniu do powierzchni
naszej planety podlegają zupełnie innym prawom niż
ruchy materii z naszego świata. Faktycznie też, to właśnie
one rządzą wszelkimi zjawiskami atmosferycznymi
i wszelkimi prądami oceanicznymi na naszej planecie.
Stąd praktycznie to od nich zależy pogoda i klimat
każdego miejsca naszej planety, znaczy wiatry,
tornada, wyże, niże, cyklony, antycyklony, huragany,
prądy morskie, oraz wszelkie inne zmiany lotne
(włączając w to tzw. "strumień odrzutowy", tj. "jet stream",
czyli potężny wiatr zachodni jaki wieje na ogromnych
wysokościach). Kiedy nauczymy się kontrolować te
wiry przeciw-materii, nauczymy się wówczas także
sterować pogodą i klimatem na Ziemi. To jest
powodem dla jakiego autor niniejszej strony, znaczy
ja, Dr Jan Pająk, zdecydowałem się ochotniczo podjąć
trud opisania tutaj mechanizmu oddziaływania
owych wirów przeciw-materii z atmosferą ziemską.
Istnieją dwa podstawowe rodzaje owych wirów
przeciw-materii. Możemy je nazywać: "wirami
niżowymi", oraz "wirami wyżowymi". Czynnikiem
który pozwala na odróżnianie każdego ich rodzaju
od tego drugiego rodzaju, jest przebieg oraz następstwa
zjawisk fizycznych jakie mają miejsce w obrębie
owych wirów. Pierwszy rodzaj owych wirów wyzwala
w sobie zjawiska które podtrzymują taki rozkład
ciśnienia w obrębie danego wiru, że wir posiada
najniższe ciśnienie w swoim centrum, oraz najwyższe
na swoich brzegach. Właśnie dlatego wiry te mogą
być nazywane "wirami niżowymi" - wszakże ich
wirowanie powoduje pomniejszanie ciśnienia w
ich obrębie. Z kolei drugi rodzaj wirów wyzwala
zjawiska fizyczne które utrzymują rozkład ciśnień
w ich obrębie jaki powoduje zapanowanie najwyższego
ciśnienia w samym ich centrum, zaś najniższego
na ich obrzeżach. Dlatego te wiry przeciw-materii
mogą być nazywane "wirami wyżowymi" - wszakże
ich wirowanie powoduje zwiększanie się ciśnienia
w ich obrębie. Oba te przeciwstawne sobie rodzaje
wirów przeciw-materii nawzajem się przyciągają.
Stąd w przeciw-świecie zwykle występują one
w parach, a czasami nawet w całych łańcuchach.
Jeśli występują one w parach, wówczas jeden wir
niżowy przylega swoim bokiem do identycznego
do niego wielkością wiru wyżowego. Z kolei, jeśli
występują w łańcuchach, wówczas jeden wir niżowy
przelega swoim bokiem do wiru wyżowego, który
z kolei przylega do jeszcze jednego wiru niżowego,
oraz tak dalej. Wszelkie zjawiska klimatyczne i
pogodowe są sterowane parami lub łańcuchami
uformowanymi z takich właśnie nawzajem sobie
przeciwstawnych rodzajów ogromnych wirów
przeciw-materii. Tylko czasami wiry te uzupełniane
są odmiennymi zjawiskami zachodzącymi w
przeciw-materii, które w przeciw-świecie przyjmują
formę dynamicznych (liniowych) strumieni
przeciw-materii (np. rozważ tzw. "jet stream" tj.
"strumień odrzutowy" który płynie w kierunku jaki
jest dokładnie odwrotny od tego jaki powinien się
pojawić gdyby był on napędzany rotowaniem
naszej planety.)
#C3.
Mechanizm rządzący pogodą i klimatem na Ziemi oraz sterowanie tym mechanizmem:
Kiedy takie gigantyczne wiry przeciw-materii
przenikają przez objętość naszej planety,
wówczas w obszarach w których wyłaniają
się one na powierzchnię ziemi powodują
one rotowanie wiatrów wokół ich osi centralnych.
Wiatry te są formowane, ponieważ wirująca
przeciw-materia oddziaływuje na cząsteczki
powietrza za pośrednictwem sił grawitacyjnych.
Stąd, dla przykładu, "wiry niżowe", oddziaływujące
za pośrednictwem sił grawitacyjnych na cząsteczki
powietrza, formują obszary niskiego ciśnienia
atmosferycznego na Ziemi. Takie obszary
niskiego ciśnienia łatwo jest rozpoznać np.
w TV, ponieważ na półkuli północnej Ziemi
wiatry rotują wokoło nich w kierunku przeciwstawnym
do kierunku ruchu wskazówek zegara. Z kolei
na półkuli południowej Ziemi wiatry rotują wokół
nich w kierunku zgodnym z kierunkiem ruchu
wskazówek zegara. (Ów zegar, który jest użyty
aby opisać kierunki rotowania tych wiatrów,
musi leżeć swoim tyłem zwróconym ku Ziemi
podczas gdy jego tarcza i wskazówki zawsze
zwrócone są w kierunku nieba.) Ponadto,
takie obszary niskiego ciśnienia atmosferycznego
zawsze posiadają brzydką, deszczowa i wietrzną pogodę.
Koncept Dipolarej Grawitacji wyjaśnia również,
że w bardzo podobny sposób formowane są
na Ziemi obszary wyżowe. Jedyną różnicą
jest że są one powodowane przez "wyżowe
wiry przeciw-materii", które sterują zachowaniem
się owych obszarów wyżowych. W telewizyjnych
prognozach pogody mogą one być rozpoznawane
po tym że wiatry jakie one generują rotują w
kierunku dokładnie odwrotnym do wiatrów
powodowanych przez obszary niżowe. Znaczy
wiatry te rotują w kierunku przeciwnym do ruchu
wskazówek zegara na półkuli południowej Ziemi,
oraz w kierunku zgodnym z ruchem wskazówek
zegara na półkuli północnej Ziemi. Ponadto,
atrybutem owych obszarów wyżowych jest, że
zawsze przynoszą one dobrą i słoneczną pogodę.
Stąd w ich obrębie zawsze panuje doskonała,
bezchmurna pogoda, która pokazuje błękitne
niebo od horyzontu po horyzont.
Niezależnie od oddziaływania na ziemską
atmosferę, te same i podobne wiry przeciw-materii,
jak również liniowe strumienie owej przeciw-materii,
działają na oceany. W wyniku końcowym, wszelkie
zjawiska globalne które mają miejsce w oceanach,
również są wyjaśnialne na bazie takich wirów i
strumieni przeciw-materii.
Istnieje interesujące następstwo wyjaśnienia
obszarów niżowych i wyżowych na Ziemi jako
ogromnych wirów przeciw-materii zakrzywionych
w pętle, przenikających przez środek naszej planety,
oraz zawirowujących powietrze na obu końcach
swego wynikania z Ziemi. Wyjaśnienie to bowiem
wskazuje bardzo prosty sposób na sterowanie
pogodą i klimatem na Ziemi. Dla przykładu, zgodnie
z tym sposobem, wszystko co konieczne aby zmienić
pogodę, to złapać jeden z takich wirów przeciw-materii
i przemieścić ów wir w odmienny obszar Ziemi.
(Takiego złapania i przemieszczenia wirów
przeciw-materii daje się dokonać dla przykładu
za pomocą dużego wehikułu napędzanego polem
magnetycznym, np. za pomocą wehikułu opisanego
w rozdziale G z tomu 3 mojej najnowszej
monografii [1/5]
pod nazwą
"magnokraft".)
Z kolei przemieszczenie wiru musi spowodować
zmianę pogody we wszystkich obszarach dotkniętych
tymi przemieszczeniami. Nawet jeszcze bardziej
interesujące jest, że takie gigantyczne wiry przeciw-materii
mogą być też zawężane do średnicy znacznie mniejszej
niż średnica która jest naturalna dla gęstości wirującej
w przeciw-materii. Znaczy wiry które normalnie swymi
średnicami przekraczają tysiąc kilometrów, mogą być
zawężone do średnicy kilkuset kilometrów, a czasami
nawet do średnicy zaledwie kilku (lub kilkuset) metrów.
Jeśli taki wymiarowo gigantyczny wir niżowy zostaje
zawężony do relatywnie dla niego niewielkiej średnicy
kilkuset kilometrów, wówczas szybkość jego wirowania
przyspieszana jest na tyle, że wir ten formuje
huragan.
Jeśli natomiast nieco mniejszy wymiarowo wir niżowy
zawężony zostanie do średnicy zaledwie kilku (lub
kilkuset) metrów, wówczas normalnie wolno rotujące
powietrze napędzane przez ten wir nagle przyspiesza
znacząco i osiąga ogromne prędkości oraz moc.
W wyniku tego, takie szczególnie ciasno "ściśnięte"
wiry formują tornado. Stąd huragany i tornada,
podobnie jak obszary wyżowe i obszary niżowe na
Ziemi, również mogą być przez nas sterowane poprzez
zawężanie lub rozprężanie średnicy wirowania ich
przeciw-materii.
W tym miejscu powinienem wspomnieć, że
trajektorie wzdłuż których owe wiry niżowe
oraz wiry wyżowe w sposób naturalny typowo
przemieszczają się po powierzchni naszej
planety, zależą od spójności jądra Ziemi.
Powodem jest, że takie wiry przeciw-materii
są w stanie przemieszczać się znacznie łatwiej
przez środek Ziemi wzdłuż płaszczyzn w których
jądro naszej planety jest mniej upakowane
lub posiada jakieś pęknięcia i rzadzizny.
Z kolei owa tendencja wirów przeciw-materii
do naturalnego przemieszczania sie po
powtarzalnych trajektoriach, powoduje że
obszary niżowe i obszary wyżowe na Ziemi,
jak również tornada i huragany, typowo podążają
wzdłuż tych samych dróg. To z kolei posiada
aż kilka następstw. Przykładowo powoduje
to powtarzalne sezony pogodowe na
poszczególnych obszarach Ziemi. W sezonach
takich pogoda i zachowanie wirów niżowych
oraz wyżowych są powtarzane niemal dokładnie
każdego roku.
Ponadto powoduje to także, że np. w określonych
obszarach USA istnieje tzw. "aleja tornad" (po
angielsku "tornado alley"). Także właśnie z tego
powodu np. w Polsce tornada należą do rzadkości,
podczas gdy zła pogoda zawsze zdaje się nadchodzić
nad Polskę zaczynając od Finlandii, potem przechodząc
przez Litwę. Z kolei w Nowej Zelandii i Australii
trajektorie dobrej i złej pogody zawsze zdają
się przebiegać na kształt "zygzaka". Zaczynają
się one tam w okolicach miasta Perth w Australii,
przechodzą koło Adelaidy i Tasmanii, a potem
zakrzywiają się do Nowej Zelandii. Na dodatek
do tego, z powodu dynamicznego oddziaływania
niektórych ziemskich wirów przeciw-materii z
podobnymi wirami Księżyca, pogoda w wielu
obszarach Ziemi, szczególnie
zaś w Nowej Zelandii i Australii, wykazuje związek
z cyklami Księżyca. Oczywiście, kiedy takie
wiry przeciw-materii zostaną przemieszczone w
sposób techniczny, wówczas podążają one po
dowolnej trajektorii przez którą przeciągnie je
magnokraft dokonujący ich technicznego
przemieszczenia.
Aczkolwiek teoria zaprezentowana na niniejszej
stronie może zdawać się być wysoce akademicka
i teoretyczna, faktycznie wskazuje ona kierunek
w jakim dają się osiągnąć jej liczne zastosowania
praktyczne. Dla przykładu, pozwala ona na bardziej
efektywne przewidywanie pogody. Umożliwia nam
przygotowanie precyzyjniejszych modeli zmian klimatu
i pogody na Ziemi. Wskazuje sposób na sterowanie
pogodą i kontrolowanie najróżniejszych zjawisk
atmosferycznych (np. wiatrów, huraganów, czy tornad)
na Ziemi. Umożliwia też odróżnianie huraganów
i tornad wywoływanych przez naturę, od
huraganów czy tornad indukowanych technicznie.
Ponadto dostarcza ona przesłanek jak opracować
systemy wczesnego ostrzegania np. przeciwko
tornadami i huraganami. Warto odnotować, że
w pełnej rozciągłości teoria ta opublikowana jest
w podrozdziale H5.4 z tomu 4
monografii [1/4].
#C4.
Materiał dowodowy który potwierdza faktyczne działanie opisanego tutaj mechanizmu formowania "huraganów":
Na przekór, że Koncept Dipolarej Grawitacji,
a także wynikający z niego związek pomiędzy
pogodą a wirami przeciw-materii, zostały
wydedukowane teoretycznie, udało mi się
już zakumulować cały szereg obserwacji
empirycznych które zdają się potwierdzać
że owa teoria jest poprawna oraz że dobrze
odzwierciedla ona rzeczywistość. Pośród
najróżniejszych obserwacji które potwierdzają
tą teorię, następujące najbardziej nam się
rzucają w oczy:
(1)
Zgodne z niniejszą teorią kierunki rotowania
wirów niżowych i wyżowych na obu półkulach
ziemskich. Jeśli ktoś przeanalizuje jak
powietrze rotuje w obrębie wirów niżowych i
wyżowych na odwrotnych końcach naszej
planety, wówczas się okazuje że rotują one
w dokładnie taki sposób w jaki nakazywałyby
im rotować opisywane powyżej wiry
przeciw-materii które przenikają przez środek
Ziemi.
(2)
Rotowanie chmur w tym samym kierunku na
każdej wysokości nad Ziemią. Gdyby
huragany, a także niżowe i wyżowe układy
pogodowe, rządzone były wyłącznie wiatrami
i ruchami atmosfery, wówczas czasem zaistniałyby
sytuacje, że przy centrach owych obszarów chmury
na różnych wysokościach przemieszczałyby się
we wzajemnie kolidujących kierunkach. Tymczasem
w pobliżu centrów owych układów pogodowych
chmury na każdej wysokości zawsze rotują w
tym samym kierunku. To zaś potwierdza poprawność
opisywanego tutaj mechanizmu rządzącego pogodą.
(3)
Zgodność atrybutów tornad i huraganów z mechanizmem
opisanym w poprzedniej części tej strony.
Dla przykładu, zarówno tornada jak i huragany
zawsze wirują w kierunku przeciwstawnym do
ruchu wskazówek zegara na półkuli północnej
Ziemi, oraz w kierunku zgodnym z ruchem
wskazówek zegara na półkuli południowej Ziemi.
Znaczy wirują one w sposób dokładnie taki
jakby wirowały gdyby powstały poprzez
zawężenie ("ściśnięcie") wirów niżowych
przeciw-materii które przenikają przez
centrum Ziemi.
(4)
Parzysta liczba huraganów na Ziemi. Ponieważ,
zgodnie z teorią opisaną na tej stronie, np. huragany
są po prostu zawężone (ściśnięte) wiry niżowe
przeciw-materii które przenikają przez środek
naszej planety, stąd jeśli jakikolwiek naturalny
huragan zaatakuje np. wschodnią część USA,
wówczas podobny naturalny huragan bliźniaczy
powinien pojawić się na południowym Pacyfiku.
I faktycznie też zdjęcia satelitarne potwierdzają
ten fakt. Ponieważ jednak ów bliźniaczy naturalny
huragan z przeciwnej strony Ziemi przemieszcza
się wówczas po oceanie, rzadko jest on pokazywany
w wiadomościach telewizyjnych i raportowany publiczności.
(5)
Powtarzalne drogi obszarów niżowych i wyżowych
po powierzchni Ziemi. Moje obserwacje
empiryczne wskazują, że we większości normalnych
przypadków, oba te obszary zachowują się dokładnie
tak jak to wyjaśnia teoria z tej strony internetowej.
Dla przykładu, powtarzalnie podążają one po zawsze
tych samych trajektoriach wzdłuż powierzchni
Ziemi – które to trajektorie odpowiadają pęknięciom
i rzadziznom w jądrze naszej planety.
(6)
Brak zanikania starych oraz brak powstawania nowych
wyżowych oraz niżowych cyrkulacji powietrza.
Gdyby owe wyżowe oraz niżowe cyrkulacje powietrza
powodowane były zjawiskami wyłącznie atmosferycznymi,
wówczas w sytuacjach kiedy ciśnienie powietrza w takich
cyrkulacjach wyrównały by się z ciśnieniem otaczających
je obszarów, cyrkulacje te powinny zaniknąć. Tymczasem
w rzeczywistości, nigdy one ani nie zanikają ani
nie są formowane, a jedynie przesuwają się po
powierzchni naszej planety oraz zmieniają swoje
ciśnienie i kształt. To zaś oznacza, że jeśli ich ciśnienie
wyrównuje się z ciśnieniem otoczenia, ciągle w nich
zawarte jest coś, co podtrzymuje ich istnienie. Tym
czymś jest właśnie ów niewidzialny dla nas wir przeciw-materii
który stanowi ich jądro i rodzaj szkieletu.
(7)
Stała liczba obszarów wyżowych i niżowych na Ziemi.
Ja nie posiadam możliwości ani funduszy aby policzyć
liczbę owych obszarów w skali globu. Niemniej wysoka
regularność cykli pogodowych na południowym końcu
Ziemi potwierdza, że liczba owa musi być stała.
Dla przykładu, w Nowej Zelandii zmiany pogody
podążają za powtarzalnym cyklem, którego długość
wynosi około 7 dni i 9 godzin. (Najwyraźniej więc
kilka ogromnych wirów przeciw-materii przenikających
Ziemię, oddziaływuje dynamicznie z podobnymi wirami
przenikającymi Księżyc.) To zaś oznacza, że jeśli
rozważymy dowolne miejsce w Nowej Zelandii,
wówczas w normalnych okolicznościach jakiś
obszar wyżowy powtarzalnie pojawia się w owym
miejscu co każde około 7 dni i 9 godzin. Co
nawet bardziej interesujące, ponieważ w dipolarnej
grawitacji południowy biegun Ziemi reprezentuje
"wylot dla przeciw-materii", cykle pogodowe są
nieporównanie bardziej powtarzalne w Nowej
Zelandii, niż na półkuli północnej Ziemi.
(Definicje magnetycznych biegunów N i S
zawarte są w podrozdziale H5.2 z tomu 4 i
w rozdziale F z tomu 3
monografii [1/4],
który wyjaśnia również dlaczego w
Koncepcie Dipolarnej Grawitacji planeta
Ziemia, podobnie jak każdy magnes, jest
opisywana jako ogromna "pompa" dla
przeciw-materii jaka posiada swój "wlot"
("Inlet") przy biegunie "N", oraz "wylot"
("Outlet") przy biegunie "S".)
Część #D:
Odmienne rodzaje wiatrów także formowanych i sterowanych wirami przeciw-materii:
#D1.
"Tornada"
albo "trąby powietrzne" - czyli huragany zawężone do niewielkiej średnicy:
W normalnych przypadkach wiry niżowe
mają formę "węży" o średnicach bliskich
tysiąca kilometrów. Jednak ich cechą jest, że średnice
owych "węży" nieustannie pulsują. W rezultacie,
czasami mogą zaistnieć sytuacje, że taki wir
przeciw-materii który typowo posiada średnicę
około tysiąca kilometrów, zostaje zawężony do jedynie
kilkumetrowej czy maksymalnie kilkusetmetrowej
średnicy. W rezultacie zaś aż tak znaczącego
zawężenia, jego szybkość wirowania ulega
wielokrotnemu zwiększeniu. Z kolei owa ogromna
szybkość wirowania powoduje, że powietrze zabierane
przez ów wir przeciw-materii zaczyna również
wirować z ogromnymi szybkościami. Owe
ogromne szybkości nadają temu powietrzu
niszczącej siły eksplozji materiału wybuchowego.
W taki więc sposób powstają tornada. Dlatego
Koncept Dipolarnej Grawitacji definiuje tornada
jako wiry niżowe przeciw-materii zawężone do
średnicy zaledwie kilkumetrowej lub co najwyżej
kilkusetmetrowej. Ponadto Koncept Dipolarnej
Grawitacji ujawnia, że wiry wyżowe również mogą
zostać tak zawężone w sposób techniczny (za
pomocą magnokraftów), formując niezwykle
rzadki rodzaj tornada wyżowego.
Dokładnemu opisowi tornad (także dokonanemu
z punktu widzenia nowej "nauki totaliztycznej")
poświęcona jest odrębna strona internetowa o nazwie
tornado_pl.htm.
Część #E:
Wykrywanie huraganów:
#E1.
Jak zdalnie wykrywać huragany i tornada zanim do nas się zbliżą i nam zagrożą:
W naszym świecie każdy ruch jest źródłem
drgań mechanicznych. Drgania owe propagują
się potem na wskroś materii. Nasze zmysły
odbierają potem większość z nich jako dźwięki.
W ten sposób niemal każdy ruch jest również
źródłem odpowiadającego mu dźwięku jaki
słyszymy własnymi uszami. Z biegiem czasu
uczymy się również rozróżniać jaki dokładnie
dźwięk jest manifestacją jakiegoś ruchu który
nas interesuje. Jak wyjaśnia nam to
Koncept Dipolarnej Grawitacji,
dokładnie tak samo dzieje się w przeciw-świecie.
Każdy ruch zachodzący w przeciw-świecie jest
źródłem odpowiadających mu drgań przeciw-materii.
Owe zaś drgania przeciw-materii propagują się
po przeciw-świecie w formie jakby "dźwięków" które
popularnie nazywane są wibracjami
telepatycznymi.
Podobnie więc jak każdy ruch w naszym świecie
generuje unikalny dla niego rodzaj dźwięku, również
każdy ruch w przeciw-świecie emituje unikalny dla
niego rodzaj sygnału telepatycznego. Dotyczy to także
ruchu wirowego przeciw-materii który zgodnie z opisywanym
na tej stronie mechanizmem jest źródłem wiatrów, huraganów
i tornad. Ów unikalny dla huraganów i tornad sygnał
telepatyczny daje się z kolei odebrać i rozpoznać
przez specjalne dla niego zbudowane urządzenia
odbiorcze. Jedno z takich urządzeń zdolnych do
zdalnego rozpoznawania tego unikalnego "dźwięku"
telepatycznego na znaczne odległości jest tzw.
sejsmograf Zhang Heng'a
opisany na odrębnej stronie internetowej. Faktycznie więc
już w chwili obecnej dysponujemy zasadą działania która
umożliwia nam rozpoznawanie zbliżających się huraganów
i tornad i ostrzeganie ludzi mieszkających na drodze owych
niszczycielskich wiatrów. Jedyny problem polega na tym,
że ciągle filozoficznie nie jesteśmy gotowi dla praktycznego
wykorzystywania ani tych zasad, ani też wiedzy z jakich
one wynikają.
Fot. #E1: Pradawne urządzenie do wykrywania silnych sygnałów
telepatycznych, takich jak sygnały emitowane podczas formowania
trzęsień ziemi lub tornad. To niezwykłe urządzenie było więc w stanie
podnieść alarm na długo zanim trzęsienie ziemi dopadło jego
posiadaczy, tj. wystarczająco wcześnie aby umożliwić im
efektywną ucieczkę z zagrożonej strefy.
Urządzenie to zwykle jest opisywane w literaturze i internecie pod nazwą
"sejsmograf Zhang Heng'a".
Jednak oryginalna chińska nazwa dla tego urządzenia brzmi
"houfeng didongy yi",
co należy tłumaczyć jako "instrument dla śledzenia przepływu
fluidu i poruszeń ziemi". (W tej chińskiej nazwie słowo "fluid"
występuje w hydromechanicznym zrozumieniu i oznacza
substancje o konsystencji innej niż stała. Dawniej Chińczycy
zaliczali również tzw. energię "chi" do kategorii takich "fluidów".)
Z uwagi iż powyższe urządzenie umożliwia zdalne odbieranie
sygnałów telepatycznych emitowanych przez formujące się
trzęsienie ziemi, w dawnych czasach używane ono było do
wykrywania nadchodzących trzesień ziemi. Opisy zasady
działania i budowy tego instrumentu, znanego obecnie pod
wysoce mylącą nazwą "sejsmograf Zhang Heng'a", zawarte
są na odrębnej stronie internetowej poświęconej owemu
"sejsmografowi".
Replika pokazana powyżej jest wystawiona w
Wellington z Nowej Zelandii, w muzeum zwanym
Te Papa.
Powyższe jej zdjęcie wykonałem w 2003 roku.
Jest to właśnie ta replika którą ja studiowałem
aby wypracować jej faktyczną zasadę działania.
Opisy zaprezentowane na stronie internetowej o owym
sejsmografie Zhang Heng'a
powstały z powodu dziwnego zdarzenia losowego,
mianowicie że powyższe urządzenie niespodziewanie
pojawiło się jedynie kilka kilometrów od mojego
mieszkania, podczas gdy ja uprzednio uganiałem
się za nim po całym świecie i byłem nawet gotowy
poleciec do Chin aby je zobaczyć. Niestety, tak jak
wszystkie inne nowoczesne repliki tego instrumentu,
powyższa replika nie działa. Powodem jest, że zbudowano
ją dla realizowania błędnej zasady działania (tj. inercji
zamiast analogowego przetwarzania fal telepatycznych).
Tymczasem jak wykazują to moje badania, instrument ten
wcale NIE pracuje na inercyjnej zasadzie działania
dzisiejszych sejsmografów. Faktycznie bowiem jest
on analogowym odbiornikiem potężnych sygnałów
telepatycznych wysyłanych przez właśnie gotujące się
trzęsienie ziemi. Dokładny opis jego zasady działania
zaprezentowany jest na odrębnej stronie internetowej o tym
"sejsmografie",
a także w moim referacie zatytułowanym "Signal processing
in the 'Zhang Heng Seismograph' for remote sensing
of impending earthquakes", który był wygłoszony
na międzynarodowej konferencji
"ICST-2005".
* * *
Zauważ, że można zobaczyć powiększenie
każdej fotografii z niniejszej strony internetowej. W tym celu
wystarczy zwyczajnie kliknąć na tą fotografię. Ponadto
większość tzw. browser'ów które obecnie są w użyciu, włączając
w to populany "Internet Explorer", pozwala na
załadowanie każdej ilustracji
do swojego własnego komputera, gdzie można jej się do woli
przyglądać, gdzie daje się ją zredukować lub powiększyć,
a także gdzie ją można wydrukować za pomocą posiadanego
przez siebie software graficznego.
Część #F:
Sterowanie huraganami, wiatrami, pogodą oraz klimatem na Ziemi:
#F1.
Związek pomiędzy wirami przeciw-materii czyli rotującymi wiatrami, a pogodą i klimatem na Ziemi:
Motto: "Wszystkie istniejące rodzaje pogody i klimatu na Ziemi są jedynie odmiennymi manifestacjami tego samego zjawiska, czyli wirów i rzek przeciw-materii."
Mechanizm wirów przeciw-materii opisany
powyżej, wyjaśnił nam już że wszelkie
odmiany wiatrów, w tym również huragany
i tornada opisane w punkcie #B1 tej strony,
są manifestacjami jednego i tego samego
zjawiska, mianowicie wirów i rzek przeciw-materii.
Opisał on także, że cyrkulacje atmosfery
takie jak bezchmurne i słoneczne wyże
oraz zachmurzone niże, też są dwoma
odmiennymi manifestacjami tego samego
zjawiska, czyli wirów i rzek przeciw-materii.
Jedynie więc co nadal jeszcze nie wiemy,
to jak owe rotujące wiatry wywoływane przez
wiry przeciw-materii wpływają na resztę
parametrów konstytułujących tzw. "pogodę".
Znaczy jak wpływają one, np. na
temperaturę powietrza czy na wilgotność
powietrza. Nie wiemy także jak chwilowe
stany i zmiany pogody transformowane
mogą być w trwały klimat danego miejsca.
Czas więc poznać również i te informacje.
(1)
Temperatura. Rotowanie wiatrów w prosty sposób
jest w stanie sterować temperaturami danego obszaru.
Wszakże jeśli zesynchronizuje się razem rotowanie
kilku takich wirów przeciw-materii ustawionych
w łańcuch, wówczas stają się one rodzajem
"wietrznych transporterów" które przynoszą
do danego obszaru powietrze o wymaganej
temperaturze. Przykładowo, takie
zesynchronizowane ze sobą wirujące wiatry
mogą stać się rodzajem jakby gąsiennicy
czołgowej czy rolek transportujących które
przynoszą nad dany obszar ciepłe powietrze
z okolic równika. Albo też mogą stać się
rodzajem transportera który przynosi do
danego obszaru zimne powietrze z okolic
podbiegunowych. Z kolei owe masy ciepłego
lub zimnego powietrza napływające ponad
dany obszar zdefiniują sobą średnią
temperaturę jaka zapanuje w owym obszarze.
(2)
Wilgotność. W podobny sposób jak
przemieszczanie ciepłych lub zimnych
mas powietrza, owe zesynchronizowane
odpowiednio ze sobą rotowania wiatrów
są w stanie przetransportować nad dany
obszar albo wilgotne powietrze sponad
oceanu, albo też wysuszone powietrze
sponad mas lądowych. Z kolei takie napływy
wilgotnego lub suchego powietrza zdefiniują
poziom wilgotności na danym obszarze.
(3)
Klimat. Klimat danego obszaru to po prostu
dominujący rodzaj pogody jaka tam panuje przez
większość roku. Aby wiec technicznie uformować
wymagany klimat na jakimś obszarze, wystarczy
na obszar ów powtarzalnie i uparcie sprowadzać
rodzaj pogody która jest reprezentatywna dla
owego klimatu. Przykładowo, aby na obszarze
dzisiejszej Sahary czy Półwyspu Arabskiego
uformować klimat podobny do tego jaki panuje
np. w Meksyku czy Malezji, wówczas wystarczy
aby bez przerwy uparcie sprowadzać tam wilgotne
powietrze znad oceanu oraz potem opróżniać
tam owo powietrze z zawartej w nim wody - czyli
nieustannie zraszać owe obszary powtarzalnymi
deszczami.
* * *
Rozważania z tego punktu ujawniają więc, że
z chwilą kiedy opanujemy technicznie zdolność
do sterowania wirami przeciw-materii, czyli
zdolność do sterowania i synchronizowania
ze sobą rotowań wiatrów, praktycznie
będziemy również w stanie uformować dowolną
pogodę i dowolny trwały klimat na dowolnym
obszarze Ziemi.
#F2.
Jak technicznie daje się sterować trajektorią lub średnicą wirów
przeciw-materii, czyli jak można formować lub rozpędzać wiatry, huragany,
oraz tornada, a także jak można sterować pogodą i klimatem na Ziemi:
Interesującą konsekwencją opisanego na
tej stronie wyjaśnienia obszarów niżowych
i wyżowych jako ogromnych wirów przeciw-materii
uformowanych w pętle i przebijających
na wskroś naszą planetę, jest że wskazuje
ono prosty sposób na kontrolowanie pogody i klimatu.
Wszakże, aby zgodnie z opisanym tutaj
mechanizmem ludzkość nauczyła się
sterować pogodą i klimatem na Ziemi,
wystarczy aby poznała jak: (1) zmieniać
trajektorie po jakich przemieszczają się
przez Ziemię owe wiry przeciw-materii,
lub/i (2) zmieniać średnicę wirowania
wirów przeciw-materii, lub/i (3) zmieniać
ciśnienie jakie panuje we wnętrzu tych wirów.
Wszakże kombinacja tylko owych trzech
zabiegów sterujących na wirach przeciw-materii,
umożliwia otrzymywanie dowolnego rodzaju
pogody w dowolnym (wybranym) miejscu na Ziemi.
Jak też się okazuje, teorie opisywane na moich
stronach internetowych wskazują nawet
narzędzie jakie pozwala na uzyskanie
wszystkich trzech takich efektów. Narzędziem
tym jest dyskoidalny wehikuł napędzany
potężnym polem magnetycznym, który
opisuję pod nazwą
magnokraftu.
Wyjaśnijmy więc teraz w skrócie jak ów
magnokraft
pozwala kontrolować powyższymi trzema
najważniejszymi parametrami pogody i
klimatu na Ziemi.
(1)
Zmiana trajektorii po jakich przemieszczają
się niżowe i wyżowe wiry przeciw-materii.
Aby dokonać zmiany owej trajektorii wystarczy
aby dużej wielkości magnokraft (lub dowolny
inny wehikuł z podobnym napędem magnetycznym)
pochwycił swoim polem magnetycznym ów
wir przeciw-materii i przemieścił go w wybrane
przez siebie miejsce na Ziemi.
(Jak taki
magnokraft
przechwytuje i przemieszcza wir przeciw-materii
wyjaśnione zostało poniżej w punkcie #G1 tej
strony.) Z kolei to przemieszczenie wiru spowoduje
zmianę pogody na objętych nim obszarach.
Czyli aby pozmieniać pogodę albo klimat na
Ziemi wystarczy magnokraftem przemieszczać
wiry przeciw-materii w miejsca na Ziemi gdzie
ich działanie pogodowe i klimatyczne jest właśnie
wymagane.
(2)
Zmiana średnicy wirowania danych wirów
przeciw-materii. Jak się okazuje,
magnokraft jest też w stanie sterować
średnicą wirowania wirów przeciw-materii.
Przykładowo, może on zawęzić ogromny wir
przeciw-materii nawet do średnicy zaledwie kilkudziesięciu
metrów. W przypadku zaś takiego zawężenia
np. wiru niżowego, normalnie powolne wirowanie
przemieszczanego nim powietrza zaczyna
nabierać ogromnych szybkości i siły.
W rezultacie, magnokraft jest w stanie na życzenie
uformować albo "technologiczny huragan", albo nawet
"technologiczne tornado". Następnie ten huragan
lub to tornado magnokraft jest w stanie skierować na
wybrany przez siebie obszar czy budynek który zechce
on zniszczyć. Oczywiście, ludzie którzy zobaczą owo
tornado czy huragan, nie będą wiedzieli że wcale nie jest to
naturalne zjawisko, a że uformowane ono zostało technicznie
przez wehikuł z napędem magnetycznym. W podobny
też sposób jak zacieśnianie wirów przeciw-materii,
magnokraft jest w stanie powodować rozprężanie
tych wirów. W efekcie zaś owego rozprężania
szybkość wiatrów danego wiru spada. To z kolei
potrafi spowolnić lub zlikwidować już istniejące
wiatry, huragany i tornada.
(3)
Sterowanie ciśnieniem panującym we wnętrzu danego
wiru przeciw-materii. Jak się okazuje, takie
zmiany ciśnienia powietrza w obrębie danego wiru
przeciw-materii można uzyskać poprzez lokalne
powstrzymywanie lub przyspieszanie szybkości
obrotowej wybranej części wiru w porównaniu z
szybkością reszty tego wiru. To zaś ponownie
może zostać dokonane za pomocą magnokraftu.
Z kolei zmiana ciśnienia w obrębie tego wiru
indukuje lub powstrzymuje opady w objętym
nim obszarze Ziemi.
Część #G:
Urządzenia do sterowania wiatrami i pogodą:
#G1.
Magnokraft
- czyli wehikuł kosmiczny napędzany pulsującym polem magnetycznym
który umożliwia sterowanie pogodą i klimatem na Ziemi:
W poprzednich częściach tej strony
wspominane było aż kilka razy,
że znane jest już narzędzie które
umożliwi sterowanie pogodą i klimatem
na Ziemi. Narzędziem tym jest statek
kosmiczny nazywany
"magnokraftem".
Szybkie zbudowanie tego wehikułu posiada
więc ogromnie istotne znaczenie dla nabycia
przez ludzi zdolności do sterowania
pogodą i klimatem na Ziemi. Zasada
działania magnokraftu jest bowiem taka,
że wehikuł ten jest w stanie przechwycić
każdy wir przeciw-materii, oraz dokonać
na tym wirze dowolnej czynności
sterującej opisanej w poprzednim punkcie
#F2 tej strony. Owa unikalna zasada działania
magnokraftu opisana została wyczerpująco
w rozdziale F z tomu 3
monografii [1/4].
Skrótowo została ona także podsumowana
na odrębnej stronie internetowej o nazwie
magnokraft.
Dlatego zasada ta nie będzie tutaj już
powtarzana. Jednak poniżej wyjaśnię
sposób na jaki ów magnokraft jest w
stanie sterować wirami przeciw-materii.
Zasada używana przez magnokraft do sterowania
wirami przeciw-materii wynika z definicji pola
magnetycznego zaprezentowanej w podrozdziale
H5.2 z tomu 4 monografii [1/4]. Pole magnetyczne
zdefiniowane zostało tam jako strumień cyrkulującej
przeciw-materii. Z tego powodu każdy magnes,
w tym także pędnik główny magnokraftu, jest
więc jakby rodzajem potężnej "pompy" dla
przeciw-materii. Pompa ta przepompowywuje
przez siebie ogromne ilości tej substancji.
Jak to wyjaśniono w podrozdziale F5.2 z
tomu 3 monografii [1/4], pompa ta zasysa
przeciw-materię przez "Inlet" (którym
w magnesach i w pędnikach magnokraftu
jest biegun "N"), zaś wydmuchuje ją przez
"Outlet" (którym w magnesach i w pędnikach
magnokraftu jest biegun "S"). Czyli biegun (N)
każdego pędnika magnokraftu jest "wlotem"
dla przeciw-materii, zaś biegun (S) tego samego
pędnika jest dla niej "wylotem". Jeśli więc taką "pompę"
w postaci pędnika głównego magnokraftu podstawi
się pod dowolny wir przeciw-materii, wówczas
przechwyci ona ów wir i przywiąże ten wir do
reszty magnokraftu. Ponieważ zaś magnokraft jest
wehikułem który jest w stanie polecieć w dowolnym
kierunku, po przywiązaniu do siebie dowolnego wiru
jest on również w stanie przeciągnąć za sobą ten
wir przeciw-materii w wybrane przez siebie miejsce.
Ponadto magnokraft jest także w stanie poddać
przechwycone wiry najróżniejszym zabiegom
sterującym, np. zawężać je lub rozpraszać,
przyspieszać lub opóźniać, sprężać lub
rozrzedzać, itp., itd.
Sposób na jaki magnokrafty są w stanie przechwycić
swoim polem magnetycznym wiry przeciw-materii
i poddać je dowolnym zabiegom sterującym (np.
uformować z nich technologiczne tornada),
zilustrowany został na rysunku z "Fot. #G1" poniżej.
Opiera się on na wykorzystaniu objaśnionego w
poprzedniej części tej strony zamodelowania
pogody i klimatu jako następstw działania wirów
przeciw-materii. Wszakże owo zamodelowanie
ujawnia, że wszelkie zjawiska atmosferyczne i wodne
zachodzące na Ziemi rządzone są pojedynczym
mechanizmem wirów przeciw-materii. Teoria owego
zamodelowania wyjaśniona została w podrozdziałach
H5.4 i KB1 z tomów (odpowiednio) 4 i 10
monografii [1/4].
To właśnie zgodnie z nią, poza każdym stanem i
ruchem atmosfery i wody na ziemi, na drugim końcu
dipola grawitacyjnego ukrywa się ów niewykrywalny
dla naszych dzisiejszych instrumentów wir owej
niezwykłej substancji nazywanej "przeciw-materią".
Wszystko więc co należy uczynić aby sterować
pogodą i klimatem Ziemi, to nauczyć się sterować
takim wirem magnetycznym, czyli pochwycić
go pędnikiem magnokraftu i poddać zabiegom
sterującym. (Np. aby uformować z niego
technologiczne tornado - zawęzić ten wir do
niewielkiej średnicy.) W celu zaś jego pochwycenia
i przesterowania wystarczy że magnokraft uformuje
na drodze tego wiru rodzaj jakby "magnetycznego
wyłapywacza" z otaczającego ten wehikuł pola
magnetycznego.
Na rysunku "Fot. #G1" poniżej pokazany jest przebieg
linii sił pola magnetycznego otaczającego pojedynczy
magnokraft zorientowany w tzw. "pozycji stojącej".
(W owej "pozycji stojącej" kopuła z pędnikiem głównym
magnokraftu skierowana jest w górę, zaś do ziemi
zwrócona jest płaska podłoga tego statku. Odmienną
pozycją jaką magnokrafty mogą również przyjmować,
jest "pozycja wisząca" w której lecą one odwrócone
jakby "do góry nogami".) Jak z rysunku owego wyraźnie
to widać, linie sił pola magnetycznego otaczającego
ten wehikuł formują rodzaj kolosalnego "magnetycznego
wyłapywacza" wirów przeciw-materii. Wyłapywacz ten
to miliony linii sił pola magnetycznego tego wehikułu,
które wszystkie "zbiegają się" dokładnie w jego centrum,
przechodząc przez prześwit jego pędnika głównego.
Aby na jakimś przykładzie łatwiej zrozumieć jak za pomocą
tego wyłapywacza daje się sterować wirami przeciw-materii,
rozważmy tutaj jak z jego pomocą uformować tornado.
Jeśli więc taki kolosalny "magnetyczny wyłapywacz"
uformowany z pola magnokraftu "podstawiony" zostanie
na drogę niżowego wiru przeciw-materii, wówczas np.
jest on w stanie zebrać razem przeciw-materię owego
wiru i np. zmusić ją aby przecisnęła się przez pędnik
główny tego magnokraftu. W rezultacie takiego zabiegu,
normalnie ogromny wir niżowy o niewielkiej
szybkości wirowania, może zostać zawężony do
rozmiarów prześwitu pędnika tego wehikułu, czyli do
zaledwie kilku lub kilkudziesięciu metrów. Natomiast
jego szybkość wirowania wzrasta do ogromnej wartości.
W ten sposób powolny wir niżowy może zostać zamieniony
w niszczycielskie tornado zdolne do zniszczenia wszystkiego
na swojej drodze. Oczywiście owo tornado nadal wiruje
w tym samym kierunku co wir niżowy z którego zostało
ono zawężone, tj. wiruje w kierunku przeciwstawnym
do ruchu wskazówek zegara na półkuli północnej Ziemi,
oraz w kierunku zgodnym z ruchem wskazówek zegara
na półkuli południowej Ziemi.
W sposób podobny do opisanego powyżej magnokraft
jest również w stanie przechwycić i przemieścić wir
przeciw-materii, bez powodowania jego zawężania.
Takie zaś przemieszczenie wiru przeniesie dobrą
pogodę lub deszcz na wybrany obszar. Magnokraft
może również zawęzić wir przeciw-materii jedynie
częściowo (tj. dokonać tylko jego częściowego
zagęszczenia i przyspieszenia). Ponadto magnokraft
jest również w stanie rozproszyć wir już zagęszczony.
W celu takiego rozproszenia wiru, wystarczy aby
swoje pole uformował on na kształt "parasola"
zamiast "magnetycznego wyłapywacza" pokazanego
na rysunku "Fot. #G1". Ponieważ pole magnokraftu wiruje,
statek ten jest także w stanie wprowadzać lokalne
przyspieszanie lub opóźnianie szybkości wirowania
wiru przeciw-materii, a tym samym nasycać wirujące
powietrze wilgotnością, lub też "wyciskać" z niego deszcz.
Fot. #G1: Jeden z wielu możliwych przebiegów linii sił pola
magnetycznego wokół magnokraftów. Owe linie sił faktycznie
dostarczają narzędzia z użyciem którego daje się wyegzekwować
efektywne sterowanie pogodą i klimatem. To właśnie dlatego
taki magnokraft może z łatwością, np. formować lub rozpraszać
huragany i tornada, sprowadzać słońce lub deszcz, itd., itp.
Nie trudno odnotować, że w konfiguracji pokazanej powyżej owe
linie sił formują rodzaj kolosalnego jakby "magnetycznego wyłapywacza"
zdolnego przechwycić wir przeciw-materii i poddać go dowolnym
zabiegom sterującym (np. przepuścić go przez prześwit pędnika
głównego tego statku). W podrozdziale F5.3 z tomu 3
monografii [1/4]
wykazane zostało, że fizyczne rozmiary takiego "magnetycznego
wyłapywacza" dla każdego magnokraftu zawsze przekraczają
co najmniej 1000 kilometrów. Z łatwością więc wyłapuje on sobą
nawet największe wiry przeciw-materii jakie oddziaływują na
pogodę na Ziemi. Zauważ, że zarys wehikułu
który formuje to pole magnetyczne pokazano linią kropkową.
Wehikuł ten zilustrowano jak unosi się on w "pozycji stojącej".
Odnotuj że dokładna zasada lotu takich wehikułów magnetycznych,
oraz ich podstawowe zespoły składowe, opisane są na stronach
internetowych o
magnokrafcie
dostępnych za pośrednictwem "Menu 2" i "Menu 4".
Powyższy rysunek wyraźnie to zilustrował, że poprzez odpowiednie
wysterowanie wydatków ze swoich pędników, każdy magnokraft
jest w stanie uformować wokół siebie rodzaj "magnetycznego wyłapywacza".
Z kolei taki magnetyczny wyłapywacz jest w stanie przechwycić
padający na niego wir przeciw-materii, oraz zmusić ten wir aby
poddał się wszelkim zabiegom sterującym jakim wehikuł ten go
podda. Przykładowo, jeśli zabiegi te polegają na zawężaniu tego
wiru - zmusić go aby przecisnął się przez pędnik główny tego
magnokraftu (z kolei jego przeciskanie się przez pędnik główny
zawęzi go do średnicy tego pędnika, wymuszając w ten sposób
ogromnie szybkie wirowanie tego wiru i formując z niego tornado).
Oczywiście, poprzez odpowiednie przesterowanie wydatku swoich
pędników każdy magnokraft jest także w stanie uformować rodzaj
magnetycznego "parasola" z linii sił swojego pola magnetycznego.
Z kolei taki parasol wstawiony do wnętrza wiru przeciw-materii
spowoduje rozproszenie i poszerzenie tego wiru.
Powyższy rysunek oryginalnie pochodzi z
monografii [1/4],
w której omawiany jest jako rysunek F32. Odnotuj, że egzemplarze
monografii [1/4], razem z kompletem jej rysunków, upowszechniane
są nieodpłatnie za pośrednictwem niniejszej strony internetowej,
a także za pośrednictwem wszystkich innych stron wylistowanych w
"Menu 4".
#G2.
Jak magnokraft jest w stanie generować mgłę i chmury:
Niezależnie od opisanej w poprzednim
punkcie #G1 tej strony zdolności magnokraftu
do sterowania wiatrami - a w ten sposób
do sterowania pogodą i klimatem na danym
obszarze, magnokrafty wprowadzają również
kilka dodatkowych możliwości technicznych.
Jedną z bardziej interesujących z nich jest
zdolność tych statków do wytrącania wody
zawartej w powietrzu i formowania z owej
wody gęstej mgły oraz chmur w miejscach
i czasie gdzie owa mgła lub chmury nie dają
się uformować przez naturę.
Mechanizm wytrącanie przez magnokraft
pary wodnej zawartej w powietrzu i formowania
z niej gęstej mgły lub chmur, oparty
jest na zjawisku rezonansu pulsującego
pola magnetycznego generowanego przez
ten wehikuł z cząsteczkami pary wodnej
zawartej w powietrzu. Dlatego magnokraft
który zechce wygenerować chmurę lub mgłę
może tego dokonać w dowolnym miejscu
lub czasie, po prostu poprzez przesterowanie
swojego pola magnetycznego na wymaganą
częstotliwość wibrowania. W rezultacie tego
przesterowania cząsteczki pary wodnej zawarte
w powietrzu wpadają w rezonans i łączą się
ze sobą w większe kropelki formując w ten
sposób mgłę - po szczegóły patrz podrozdział
KB2 z tomu 10
monografii [1/4].
Efektem końcowym jest więc, że w całej
przestrzeni objętej tak pulsującym
polem magnetycznym owego statku,
nagle w błyskawicznym tempie zaczną
formować się chmury lub mgła - zależnie
od wysokości na jakiej ów magnokraft
zawisa. Wytrącanie owej mgły lub chmur
nie jest przy tym wcale zależne od ciśnienia
atmosferycznego jakie tam panuje.
Część #H:
"Bez poznania prawdy NIE ma postępu":
#H1.
Jak odróżniać pogodę i klimat uformowane technicznie przez magnokrafty od pogody i klimatu uformowanego przez naturę:
Pytanie które niektórzy czytelnicy być może
już zaczynają sobie zadawać, to czy istnieje
jakiś sposób aby odróżnić pogodę i klimat
kształtowane technicznie przez np. skryte
użycie magnokraftu, od pogody i klimatu
formowanego przez naturę. Znaczy, czy
w przypadku kiedy magnokraft zostanie
zbudowany na Ziemi, czy jego istnienie
nie zostanie skrycie nadużyte przez jakiś
rząd lub jakąś bogatą instytucję do uformowania
na wybranym obszarze rodzaju pogody
lub klimatu jakie temu rządowi lub instytucji
pasują - i to wbrew interesom mieszkającej tam
ludności. (Wszakże magnokraft jest w stanie
stawać się niewidzialnym dla ludzkiego
wzroku, teoretycznie rzecz biorąc mógłby
więc nadlecieć nad dowolny obszar i w
sposób zupełnie skryty wywołać tam dowolną
pogodę lub klimat jakie jego mocodawcom
byłyby tam na rękę.) Odpowiedź na to
pytanie jest NIE. Ci bowiem co posiadają
wymaganą wiedzę na temat opisanego
na tej stronie mechanizmu rządzącego
pogodą, a także znają działanie magnokraftów,
zawsze są w stanie odróżnić pogodę lub
klimat sprowadzone technicznie przez
magnokrafty od pogody i klimatu zesłanego
przez naturę. Oto niektóre z atrybutów
umożliwiających owo odróżnianie:
(1)
Szybkość i raptowność z jaką nadchodzi zmiana pogody.
Techniczna zmiana pogody może być osiągnięta
w błyskawicznym tempie. Przykładowo, z
zupełnie bezchmurnego nieba w sposób
techniczny pogoda moze zostać zamieniona
na zupełnie okropną (i wice wersa) dosłownie
w przeciągu pary godzin. Dlatego jedną z oznak
technicznego manipulowania na pogodzie
jest właśnie szybkość i raptowność z jaką
dana zmiana pogody nadchodzi. Wszakże
mocodawcy magnokraftu skrycie zmienią
pogodę po to aby albo czemuś zapobiec, aby coś
powstrzymać, albo też aby coś uzyskać. W takim
zaś przypadku zawsze są zmuszeni aby wymaganą
pogodę sprowadzić ogromnie szybko nad dany
obszar.
(2)
Nietypowa droga wyżu lub niżu który przynosi
taką sekretnie zamanipulowaną pogodę.
Jeśli uważnie przyglądnie się trajektoriom po
jakich wyżowe i niżowe cyrkulacje wędrują po
powierzchni naszej planety, wówczas się okazuje,
że ich ruch zawsze wypełnia określone zasady
i manifestuje swoją trajektorią przynależność do
większego systemu. Tymczasem jeśli magnokraft
sekretnie by przemieścił któryś z owych wyży lub
niży, wówczas trajektoria po jakiej by tego dokonał
przestała by wypełniać owe zasady i wyłamywałaby
się z owego systemu. Zaistniałaby więc sytuacja, że
wszystkie wyże i niże poruszałyby się w określony
sposób, jednak jeden z nich zmierzałby prosto
do miejsca gdzie ma on zmienić pogodę, poczym
przycupnąłby tam na dłuższy niż powinien okres
czasu.
(3)
Przypadkowe formowanie tornad. Kiedy
magnokraft podejmie łapanie i holowanie
wybranego wiru przeciw-materii, wówczas jego
pole czasami przez przypadek może czasami
przyjąć kształt magnetycznych konfiguracji
zawężających, które zupełnie niezamierzenie
spowodują uformowanie małych tornad. Dlatego
jedną z oznak skrytego manipulowania na
pogodzie może być, że właśnie holowany
przez magnokraft system powietrzny (wyż lub
niż) przez przypadek uformuje krótkotrwałe
tornado.
(4)
Przeciwstawność do prognozy. Prognozy
pogody zawsze opierane są na "typowym"
zachowaniu się ziemskiej atmosfery, czyli
na jej zachowaniu sterowanym przez naturę.
Nie są więc one w stanie odzwierciedlić
inteligentnego sterowania pogodą osiąganego
za pomocą statku w rodzaju magnokraftu.
Dlatego w sytuacjach gdyby pogoda ta była
sekretnie przez kogoś manipulowana, wówczas
niemal zawsze będzie ona drastycznie sprzeczna
z prognozami.
(5)
Nieustępliwość. Taki rodzaj pogody który
byłby niepożądany przez miejscowych ludzi,
oraz sekretnie sprowadzony na dany obszar
w sposób techniczny za pośrednictwem
niewidzialnego magnokraftu, niemal zawsze
utrzymywałby się ponad danym obszarem
przez aż tak długo, jak byłoby to konieczne
aby uzyskać tam rodzaju efektów na jakich
mocodawcom tego statku by zależało.
Przykładowo, gdyby mocodawcom tego
magnokraftu zależało na dokonaniu jakichś
zniszczeń, w rodzaju powodzi, zniszczenia zbiorow,
lub rozmięknięcia gruntu, wówczas deszcze by
tam padały przez wiele dni na dokładnie tym
samym obszarze. Jeśli zaś zależało by im na
suszy, pożarach, wypaleniu, ucięciu wzrostu,
czy na szarańczy, wówczas słoneczna pogoda
utrzymywała by się tam przez całe tygodnie.
(Odnotuj że naturalna pogoda nieustannie się
zmienia z szybkością charakterystyczną dla
danego obszaru. Wszakże wyżowe i niżowe
wiry przeciw-materii nieustannie wędrują po
powierzchni ziemi z charakterystyczną dla
nich szybkością.) W przypadkach więc takiej
sekretnie manipulowanej pogody rzucałoby
się w oczy, że wiry niżowe i wyżowe wędrowałyby
wokół danego obszaru, jednak wyż lub niż
wiszący nad tym obszarem stałby w tym samym
miejscu kamieniem jakby tam został zakotwiczony
jakąs niewidzialną siłą.
* * *
Podsumowując powyższe rozważania,
wehikuł w rodzaju magnokraftu może być
użyty do sekretnego sterowania pogodą i
klimatem tylko kiedy ludzie dotykani efektami
tego sterowania nie posiadają wymaganej
wiedzy na temat opisywanego tutaj mechanizmu
działania wirów przeciw-materii
oraz możliwości magnokraftu. Z chwilą
jednak kiedy dana ludność posiądzie ową
wiedzę, wówczas skryte nadużywanie możliwości
magnokraftu przestanie być możliwe. Choćby
z tego powodu warto studiować i upowszechniać
informacje opisywane na tej stronie.
#H2.
Korzyści jakie nasza cywilizacja odniesie z technicznego
opanowania zasad sterowania pogodą i klimatem na Ziemi:
Jeśli nasza cywilizacja zdobędzie się na
wysiłek technicznego opanowania pogody
poprzez wykorzystanie mechanizmów i zjawisk
opisywanych na niniejszej stronie oraz poprzez
użycie wehikułu z napędem magnetycznym (tj.
magnokraftu)
do sterowania tymi mechanizmami, korzyści
będą wówczas wprost nie do opisania.
Wyliczmy poniżej najważniejsze z nich:
(1)
Zamienienie Sahary i Półwyspu Arabskiego
w kwitnący ogród. Wystarczy wszakże
aby Magnokraft zaczął sprowadzać deszcze
nad Saharę lub nad Półwysep Arabski,
poprzez przeciąganie tam obszarów niżowych
przesiąkniętych opadami, a obecny pustynny
charakter tych obszarów zostanie zamieniony
w kwitnący ogród.
(2)
Ponowne zamrożenie Antarktydy a stąd i
obniżenie poziomu mórz. Poważnym
zagrożeniem jakie rozrasta się na naszych
oczach jest topnienie lodów Antarktydy i
Arktyki. Poprzez odpowiednie przeprojektowanie
trajektorii wirów niżowych i wyżowych, topnienie
to daje się jednak powstrzymać. To z kolei
spowoduje uwięzienie większej ilości wody
w lodach Antarktydy, Arktyki, Grenlandii,
Alaski, Syberii, itp., a tym samym obniżenie
poziomu wszystkich mórz na naszej planecie.
(2)
Ponowne zamrożenie Antarktydy a stąd i
obniżenie poziomu mórz. Poważnym
zagrożeniem jakie rozrasta się na naszych
oczach jest topnienie lodów Antarktydy i
Arktyki. Poprzez odpowiednie przeprojektowanie
trajektorii wirów niżowych i wyżowych, topnienie
to daje się jednak powstrzymać. To z kolei
spowoduje uwięzienie większej ilości wody
w lodach Antarktydy, Arktyki, Grenlandii,
Alaski, Syberii, itp., a tym samym obniżenie
poziomu wszystkich mórz na naszej planecie.
(3)
Sprowadzanie deszczy tylko nocami, zaś
słońca w czasie dni. Poprzez kontrolowanie
szybkości z jaką poszczególne wiry niżowe
przesuwają się ponad danym obszarem,
a także poprzez sterowanie ciśnienia
panującego w owych wirach, daje się
sterować kiedy na obszarze tym ma
padać deszcz, a kiedy ma tam świecić słońce.
(4)
Spowodowanie że pogoda i klimat Ziemi będą
wspomagały zamierzenia człowieka a nie
przeciwdziałały tym zamierzeniom. W
chwili obecnej pogoda i klimat są zupełnie
nieposłuszne zamiarom człowieka. Jednak
nauczenie się jak można je kontrolować
spowoduje, że zaczną one wspomagać
zamiary ludzkie. Przykładowo, w obszarach
rolniczych można sprowadzać częste deszcze
w okresie wzrostu roślin - który wymaga dużego
nawodnienia, oraz sprowadzać dni słoneczne
w okresie dojrzewania roślin - zwykle wymagającym
dużej ilości światła słonecznego.
#H3.
Projekty badawcze które należy podjąć w celu szybkiego przejęcia kontroli nad pogodą i klimatem:
Opanowanie kontroli nad pogodą i klimatem,
jak każdy inny sukces ludzkości, wymaga
podjęcia odpowiednich wysiłków badawczych.
Już nawet na podstawie krótkich opisów
zaprezentowanych na niniejszej stronie
zaczyna być widoczne w jakich kierunkach
wysiłki te powinny iść. I tak opanowanie
umiejętność sterowania pogodą i klimatem
z jednej strony wymaga aby (a) poznać
dokładniej owe wiry i rzeki przeciw-materii
przenikające przez naszą planetę. Z
drugiej zaś strony wymaga aby (b)
możliwie jak najszybciej rozpocząć
prace badawczo-rozwojowe nad owym
narzędziem które umożliwi ludzkości
sterowanie pogody i klimatu, czyli nad
magnokraftem.
Aby poznać dokładniej owe wiry
przeciw-materii przenikające naszą
planetę, konieczne będzie skompletowanie
co najmniej następujących dużych
tematów badawczych:
(a1)
Opracowanie mapy wirów przeciw-materii
przenikających naszą planetę. Wszakże
jak narazie zupełnie nie jest nam wiadomo
ani (1) ile owych wirów istnieje na Ziemi,
ani (2) jak są one rozlokowane wzajemnie
względem siebie na powierzchni Ziemi,
ani (3) po jakich trajktoriach się one poruszają
w swojej drodze po powierzchni naszej planety,
ani (4) który wir na północnej półkuli Ziemi
jest przeciwstawnym końcem którego wiru
z południowej półkuli Ziemi, ani nawet (5)
ile wynoszą pełne cykle obiegu po
powierzchni Ziemi dla każdego z nich.
Wszystkie te informacje na ich temat będzie
dopiero trzeba wybadać, opisać, oraz
ponanosić na mapę naszego globu. Aby zaś
tego dokonać z sukcesem, ludzie nauczyć
się również muszą (6) jak odróżniać każdy
z tych wirów od wszystkich innych wirów, czyli
poznać cechy charakterystyczne każdego
z nich.
(a2)
Opracowanie komputerowego modelu wirów
przeciw-materii przenikających naszą planetę.
Ponieważ wiry przeciw-materii są zjawiskiem
dynamicznym, ich statyczne badanie i nanoszenie
na mapy nie będzie mogło przyczynić się tak
długo do ich wykorzystania w planowaniu pogody
i klimatu, aż nie opracowany zostanie komputerowy
model owych wirów, symulujący dynamicznie
ich zachowanie się podczas przenikania Ziemi.
Kolejnym więc krokiem w opanowaniu pogody
i klimatu na Ziemi musi być opracowanie
komputerowego modelu wiernie symulującego
dynamiczne zachowanie się owych wirów
przeciw-materii.
(a3)
Opracowanie komputerowych systemów
prognozowania pogody w oparciu o model
owych wirów przeciw-materii. Po sporządzeniu
modelu symulującego zachowanie się owych wirów,
model ten da się stopniowo tak udoskonalić,
że będzie on w stanie przewidywać dokładnie
długoterminowe zmiany pogody i klimatu na
Ziemi.
Niezależnie od powyższych projektów badawczych,
aby opanować sterowanie pogodą i klimatem na
Ziemi konieczne będzie też podjęcie budowy
podstawowego narzędzia niezbędnego do tego
sterowania, czyli statku kosmicznego nazywanego
magnokraftem.
Aby zaś ruszyć z budową tego statku, na początku
konieczne będzie podjęcie co najmniej jednego
projektu badawczego, mianowicie:
(b1)
Podjęcie budowy
"komory oscylacyjnej".
Owa
komora oscylacyjna
jest tym dla magnokraftu, czym jest silnik dla
dzisiejszego samochodu. Dlatego po jej zbudowaniu
otrzyma się urządzenie napędowe magnokraftu,
które będzie najważniejszym urządzeniem owego
statku. Z kolei mając owo urządzenie napędowe,
dopracowanie pozostałej reszty owego wehikułu
stanie się już zadaniem znacznie łatwiejszym. W
tym miejscu warto też wiedzieć, że prowatni badacze
hobbyści podejmowali już wysiłki zbudowania
owej komory oscylacyjnej. Aczkolwiek wysiłki
te nie doprowadziły jeszcze do uzyskania
działającego prototypu owego urządzenia
napędowego, ciągle dostarczyły one pierwszych
doświadczeń na ten temat, oraz przetarły pierwsze
ścieżki. Więcej na temat owych prób opisane jest
w rozdziale F z tomu 2
monografii [1/5],
a także na odrębnej stronie internetowej o owej
komorze oscylacyjnej.
Część #I:
Problemy do pokonania:
#I1.
Odnotuj jednak, że zbudowanie
"magnokraftów"
przez ludzkość która nadal NIE dojrzała moralnie
do posiadania aż tak zaawansowanej technologii,
wiąże się też z określonymi zagrożeniami:
Zagrożenia te, oraz wynikające z nich
następstwa, opisane zostały dokładniej
w punktach #L1 do #L5 strony o nazwie
magnocraft_pl.htm.
Część #J:
Podsumowanie, oraz informacje końcowe tej strony:
#J1.
Podsumowanie tej strony:
Mam nadzieję, że treść tej strony posłużyła
jako rodzaj "otwieracza oczu".
#J2.
Proponuję okresowo powracać na niniejszą stronę w celu sprawdzenia
dalszych postępów w badaniach i poznawaniu mechanizmu sterowania pogodą na Ziemi:
Nasza dokładna znajomość działania
huraganów
oraz mechanizmów rządzących pogodą
na Ziemi, zaprezentowanych m.in. na tej
stronie, jest ogromnie istotna dla ludzkiego
życia. Wszakże od tego jak dobrze poznamy
te mechanizmy zależało będzie jak szybko
i efektywnie opanujemy pogodę, czyli -
opanujemy czynnik który obecnie najbardziej
daje się ludziom we znaki. Z kolei opanowanie
pogody spowoduje, że nasze życie przestanie
być nieustannie wystawiane na hazard natury,
a więc że stanie się ono bardziej szczęśliwe i
spełnione. Niestety, ewentualne przekonanie
innych naukowców i decydentów do podjęcia
badań w kierunkach nakreślonych na tej stronie
wymaga aby wszystko co tutaj zaprezentowane
z jednej strony było przystępne i łatwo zrozumiałe,
z drugiej jednak strony nie spłycało czy
unaiwniało faktycznej poprawności opisywanych
tutaj mechanizmów. Dlatego przygotowanie
niniejszej strony wymaga wielu przemyśleń
i udoskonaleń. Jako takie nie może ono nastąpić
w jednym posiedzeniu, czy w jednym napływie
twórczej inspiracji, a musi być wypracowywane
mozolnie po jego rozłożeniu na dłuższy przedział
czasu. W przyszłości więc strona ta
będzie okresowo udoskonalana i upraszczana, w
miarę jak znajdował będę sposoby aby jeszcze
lepiej zaprezentować czy wytłumaczyć udostępniane
tutaj informacje. Zapraszam więc do ponownego
jej odwiedzenia za jakiś czas, aby wówczas sprawdzić,
jakie dalsze usprawnienia wprowadzę do prezentacji
udostępnianych tutaj informacji.
Warto
także okresowo sprawdzać blog totalizmu o adresie
totalizm.blox.pl/html
(z lustrzaną kopią dostępną pod adresem
totalizm.wordpress.com).
Na blogu tym bowiem wiele ze spraw omawianych na tej stronie naświetlane
jest na bieżąco dodatkowymi informacjami spisywanymi w miarę jak
nowe zdarzenia stopniowo rozwijają się przed naszymi oczami.
Odnotuj, że czytelnicy
mogą sobie załadować do własnego komputera replikę niniejszej strony
internetowej, tak jak to zostało wyjaśnione na stronach
FAQ - częste pytania lub
replikuj
dostępnych przez "Menu 1" i "Menu 2".
(Aby sobie załadować tą replikę, wystarczy w "Menu 1" kliknąć na pozycję
źródłowa replika tej strony.
Odnotuj jednak, iż jeśli po takim kliknięciu replika się sama nie załaduje,
to zapewne oznacza że albo na danym serwerze/witrynie replika ta NIE
mogła zostać udostępniona zainteresowanym np. z powodu ograniczeń
pamięci serwera, albo też że istnieją jakieś inne problemy techniczne
blokujące możliwość jej sprowadzania z owego serwera. W takim wypadku
należy zmienić serwer używając adresów podanych w
"Menu 4"
lub "Menu 3", a następnie spróbować replikę tą załadować sobie z następnego
serwera.)
#J3.
Jak dzięki stronie
"skorowidz.htm"
daje się znaleźć totaliztyczne
opisy interesujących nas tematów:
Cały szereg tematów równie interesujących
jak te z niniejszej strony, też omówionych
zostało pod kątem unikalnym dla filozofii
totalizmu. Wszystkie owe pokrewne tematy
można odnaleźć i wywoływać za pośrednictwem
skorowidza
specjalnie przygotowanego aby ułatwiać ich
odnajdowanie. Nazwa "skorowidz" oznacza
wykaz, zwykle podawany na końcu książek,
który pozwala na szybkie odnalezienie interesującego
nas opisu czy tematu. Moje strony internetowe
też mają taki właśnie "skorowidz" - tyle że
dodatkowo zaopatrzony w zielone
linki
które po kliknięciu na nie myszą natychmiast
otwierają stronę z tematem jaki kogoś interesuje.
Skorowidz ten znajduje się na stronie o nazwie
skorowidz.htm.
Można go też wywołać z "organizującej" części
"Menu 1" każdej totaliztycznej strony. Radzę
aby do niego zaglądnąć i zacząć z niego
systematycznie korzystać - wszakże przybliża
on setki totaliztycznych tematów które mogą
zainteresować każdego.
Aktualne adresy emailowe autora tej strony, tj. oficjalnie
dra inż. Jana Pająk,
zaś kurtuazyjnie Prof. dra inż. Jana Pająk,
pod jakie można wysyłać ewentualne uwagi, własne
opinie, lub informacje jakie zdaniem czytelnika
autor tej strony powinien poznać, podane są na
autobiograficznej stronie internetowej o nazwie
pajak_jan.htm
(dla jej wersji w języku HTML), lub o nazwie
pajak_jan.pdf
(dla wersji strony "pajak_jan.pdf" w bezpiecznym
formacie PDF - które to bezpieczne wersje PDF
dalszych stron autora mogą też być ładowane
z pomocą linków z punktu #B1 strony o nazwie
tekst_11.htm).
Prawo autora do używania kurtuazyjnego
tytułu "Profesor" wynika ze zwyczaju iż "z profesorami
jest jak z generałami", znaczy raz
profesor, zawsze już profesor. Z kolei
w swojej karierze naukowej autor tej strony był
profesorem aż na 4-ch odmiennych uniwersytetach,
tj. na 3-ch z nich był tzw. "Associate Professor"
w hierarchii uczelnianej bazowanej na angielskim
systemie uczelnianym (w okresie od 1 września
1992 roku, do 31 października 1998 roku) - który
to Zachodni tytuł stanowi odpowiednik "profesora
nadzwyczajnego" na polskich uczelniach. Z kolei
na jednym uniwersytecie autor był (Full) "Professor"
(od 1 marca 2007 roku do 31 grudnia 2007 roku -
tj. na ostatnim miejscu pracy z naukowej kariery
autora) który to tytuł jest odpowiednikiem pełnego
"profesora zwyczajnego" z polskich uczelni.
Proszę jednak odnotować, że dla całego szeregu
powodów (np. mojego chronicznego deficytu czasu,
prowadzenia badań wyłącznie na zasadzie mojego
prywatnego hobby naukowego, pozostawania
niezatrudnionym i wynikający z tego mój brak
oficjalnego statusu jaki pozwalałby mi zajmować
oficjalne stanowisko w określonych sprawach,
istnienia w Polsce aż całej armii zawodowych
profesorów uczelnianych - których obowiązki
zawodowe obejmują m.in. udzielanie odpowiedzi
na zapytania społeczeństwa, itd., itp.)
począszy od 1 stycznia 2013 roku
ja przyjąłem żelazną
zasadę, że NIE odpowiadam na żadne emaile
wysyłane do mnie przez czytelników moich
stron - o czym niniejszym szczerze
i uczciwie informuję wszystkich zainteresowanych.
Stąd jeśli czytelnik ma sprawę która wymaga
odpowiedzi, wówczas NIE powinien do mnie
pisać, bowiem w takiej sytuacji wysłanie mi
emaila domagającego się odpowiedzi w świetle ustaleń
filozofii totalizmu
byłoby działaniem
niemoralnym. Wszakże spowodowałoby,
że czytelnik doznałby zawodu ponieważ z całą
pewnością NIE otrzymałby odpowiedzi. Ponadto
taki email odbierałby i mi sporo "energii moralnej"
ponieważ z jego powodu i ja czułbym się winnym,
że NIE znalazłem czasu na napisanie odpowiedzi.
Natomiast w/g totalizmu "moralnym działanien"
w takiej sytuacji byłoby albo niezobowiązujące
mnie do odpisania przesłanie mi jakichś informacji
które zdaniem czytelnika są warte abym je poznał,
albo teź napisanie raczej do któregoś z zawodowych
profesorów polskich uczelni - wszakże oni są
opłacani z podatków obywateli między innymi za
udzielanie odpowiedzi na zapytania społeczeństwa,
a ponadto wszyscy oni mają sekretarki (tak
że korespondencja NIE zjada im czasu który
powinni przeznaczać na badania).
Niniejsza strona dostępna jest także w formie
broszurki oznaczanej symbolem [11],
którą przygotowałem w "PDF" (od "Portable
Document Format") - obecnie uważanym za
najbezpieczniejszy z wszystkich internetowych
formatów, jako że do niego normalnie wirusy
się NIE doczepiają. Ta klarowna broszurka
jest gotowa zarówno do drukowania, jak i do
wygodnego czytania z ekranu komputera.
Ciągle ma ona też aktywne wszystkie swoje
zielone linki.
Stąd jeśli jest czytana z ekranu komputera
podłączonego do internetu, wówczas po
kliknięciu na owe linki otworzą się linkowane
nimi strony lub ilustracje. Niestety, ponieważ
jej objętość jest około dwukrotnie wyższa niż objętość
strony internetowej jakiej treść ona publikuje,
ograniczenia pamięci na sporej liczbie darmowych
serwerów jakie ja używam, NIE pozwalają aby
ją na nich oferować (jeśli więc NIE załaduje
się ona z niniejszego adresu, ponieważ NIE
jest ona tu dostępna, wówczas należy kliknąć
na któryś odmienny adres z
Menu 3,
poczym sprawdzić czy stamtąd juź się załaduje).
Aby otworzyć ową broszurkę (lub/i załadować
ją do własnego komputera), wystarczy albo
kliknąć na następujący zielony link
albo też z którejś totaliztycznej witryny otworzyć
sobie plik nazywany tak jak w powyższym linku.
Jeśli zaś czytelnik zechce też sprawdzić, czy jakaś
inna totaliztyczna strona właśnie studiowana przez
niego, też jest już dostępna w formie takiej PDF
broszurki, wówczas powinien sprawdzić, czy
wyszczególniona ona została w linkach z "części
#B" strony o nazwie
tekst_11.htm.
Owe linki wskazują bowiem wszystkie totaliztyczne
strony, które już zostały opublikowane jako takie
broszurki z serii [11] w formacie PDF.
Życzę przyjemnego czytania!
If you prefer to read in English
click on the flag
(Jeśli preferujesz język angielski
kliknij na poniższą flagę)
Data założenia tej strony internetowej: 27 maja 2006 roku
Data jej najnowszego aktualizowania: 25 sierpnia 2013 roku
(Sprawdź w adresach z
Menu 4
czy istnieje już nowsza aktualizacja)